Największym inwestorem w cyfrową kryptowalutę jest ikona Musk, która zanim Trump objął urząd, kupił Bitcoin za 1,5 miliarda dolarów. Jest także założycielem ikony Dogecoin. Można więc powiedzieć, że Musk to amerykańska ikona branży cyfrowych kryptowalut. największy finansista.
Musk, duży gracz na Bitcoinie. Zanim Trump doszedł do władzy, wydał 1,5 miliarda dolarów na zakup Bitcoina, a przy okazji został ojcem chrzestnym Dogecoina.
Obecnie wydaje się, że ta inwestycja po prostu przynosi pieniądze. Po tym, jak Trump wygrał wybory, Bitcoin i Dogecoin poszybowały w górę, osiągając satysfakcjonujące zyski. Dogecoin wzrósł o prawie 120% w ciągu tygodnia, a Bitcoin zbliżał się do poziomu 100 000 dolarów, prawie bijąc rekord.
Teraz wielcy gracze z Wall Street optymistycznie patrzą na przyszłe prognozy cen Bitcoina i bezpośrednio podnieśli cenę docelową na poziomie 1 miliona dolarów za monetę! Na myśl o dziesięciokrotnym wzroście ludzkie serca biją szybciej.
Cena docelowa na poziomie 1 mln dolarów brzmi bardzo atrakcyjnie, ale jest też ryzykowna. W końcu ikona rynku kryptowalut ciągle się zmienia i nikt nie jest w stanie powiedzieć, co wydarzy się jutro. Pamiętaj stare powiedzenie: wysokie ryzyko, wysoka nagroda – to żelazne prawo rynku.
W dzisiejszych czasach dyskusje na temat Bitcoina na rynku wciąż toczą się pełną parą, a jedna po drugiej pojawiają się rozmaite analizy i interpretacje. Niektórzy mówią, że to nowa era rewolucji finansowej, inni uważają, że to tylko gra typu bańka, która w każdej chwili może pęknąć.
Ale w każdym razie operacja Muska jest naprawdę ekscytująca. Trafnie postawił trafny zakład, a przy tym pozwolił światu zobaczyć ogromny potencjał kryptowaluty i ogromny efekt bogactwa, jaki ze sobą niesie. Towarzyszy temu także ogromne ryzyko. Taki jest prawdziwy obraz rynku. Obecnie cena Bitcoina jest nadal zmienna, a inwestorzy muszą zachować ostrożność.