Zostało skradzione 48,2 miliarda jenów! Giełda DMM Bitcoin ogłasza upadłość
(Kryptomisto) wcześniej relacjonowało, że japońska giełda kryptowalut DMM Bitcoin padła ofiarą hacku pod koniec maja, tracąc około 48,2 miliarda jenów (około 10 miliardów tajwańskich dolarów) w bitcoinach, a sprawa ta może być związana z grupą hakerów z Korei Północnej.
Po zdarzeniu, oficjalnie ogłoszono, że zbiorą 55 miliardów jenów poprzez finansowanie i pożyczki drugorzędne, a także muszą złożyć raport dochodzeniowy do Komisji.
Nawet po wprowadzeniu pewnych środków zaradczych, DMM Bitcoin ostatecznie zrezygnował z restrukturyzacji działalności.
Według dzisiejszego raportu (Nihon Keizai Shimbun) z dnia (2/12), DMM Bitcoin ogłosił, że zbankrutuje i zaprzestanie działalności, planując przenieść aktywa użytkowników o wartości 96,2 miliarda jenów do giełdy SBI VC Trade około marca 2025 roku, która zapłaci 3 do 5 miliardów jenów jako wynagrodzenie za transfer aktywów.
Z informacji wynika, że DMM Bitcoin posiada dwie licencje wydane przez Kanto Financial Bureau, działa jako legalna i zgodna giełda w Japonii, obecnie ma około 450 tysięcy użytkowników, podczas gdy SBI VC Trade to giełda kryptowalut należąca do grupy SBI w Japonii, mająca obecnie około 700 tysięcy użytkowników, a decyzja o przejęciu aktywów jeszcze bardziej zwiększy jej udział w rynku.
Kilka miesięcy po hacku giełdy DMM, jej spółka zależna DMM Crypto ogłosiła zamknięcie platformy gier blockchain Seamoon Protocol oraz zakończenie planu emisji kryptowaluty $SMP, a nawet ich gra (przedsiębiorcza dziewczyna RE:BLOOM) również została bezpośrednio zamknięta, a nowa gra (Kamiya-Gura) ogłosiła, że decyzja o wydaniu i czasie wprowadzenia na rynek zostanie ponownie rozważona.
Źródło: Shutterstock Japońska giełda kryptowalut DMM Bitcoin ogłasza, że zbankrutuje
Komisja Usług Finansowych ujawnia 2 poważne uchybienia: klucz prywatny wymaga podpisu tylko jednej osoby
W momencie ogłoszenia upadłości, japońska Komisja Usług Finansowych ujawnia 2 poważne uchybienia w działalności DMM Bitcoin:
1. Poważne wady w zarządzaniu kluczami prywatnymi
Komisja Usług Finansowych wskazuje, że DMM Bitcoin ma poważne uchybienia w zarządzaniu bezpieczeństwem aktywów użytkowników. Oficjalnie obiecano, że przy przenoszeniu aktywów z portfela zimnego do portfela gorącego, potrzebne są 2 osoby do wykonania operacji, jednak w rzeczywistości odpowiedzialność za podpisanie klucza prywatnego spoczywała tylko na jednej osobie, a nie na systemie wielu podpisów, co narusza zasady wytyczne Komisji.
2. Kierownictwo skoncentrowane na efektywności operacyjnej, ignorując ryzyko bezpieczeństwa
Co gorsza, kierownictwo DMM Bitcoin wydaje się być całkowicie nieświadome ryzyka bezpieczeństwa.
Komisja Usług Finansowych krytykuje, że DMM Bitcoin nie ma wysokiego kierownictwa odpowiedzialnego za zarządzanie systemem, a inne osoby na kierowniczych stanowiskach nie traktowały zarządzania ryzykiem systemowym jako priorytetu, brakuje im niezbędnej wiedzy i dyskusji na temat ryzyka wypływu aktywów kryptograficznych. Mechanizm wewnętrznej kontroli w firmie jest niemal fikcyjny, a zarządzanie bezpieczeństwem jest wysoce skoncentrowane w rękach nielicznych osób, a niezależność audytu wewnętrznego całkowicie zniknęła.
Według raportu (Toyo Keizai), osoba związana z Komisją Usług Finansowych ujawnia, że podczas sprawdzania zarządzania wewnętrznego DMM Bitcoin odkryto wiele luk. Grupa DMM wydaje się tylko przekazywać problemy kierownictwu, które z kolei jest zbyt skoncentrowane na efektywności operacyjnej, ignorując podstawowe środki ochrony bezpieczeństwa.
Po incydencie hackingu, grupa DMM szybko dostosowała swoje kierownictwo. Spośród 8 dyrektorów, 5 to nowi członkowie, którzy zostali przeniesieni z grupy DMM po czerwcu, w tym dyrektor finansowy (CFO) i dyrektor techniczny (CTO) z DMM.com, a Nobuki Matsuda z DMM FinTech pełni rolę dyrektora reprezentacyjnego.
Źródło: Prezydent DMM Bitcoin, Hitoshi Taguchi, Japońska Komisja Usług Finansowych krytykuje DMM Bitcoin za zarządzanie kluczami prywatnymi i problemy na poziomie kierownictwa
Po Coincheck, to drugi poważny przypadek hackowania, czy japońskie giełdy nie wyciągnęły wniosków?
DMM Bitcoin wcześniej obiecał pełne odszkodowanie dla użytkowników, zbierając w ciągu zaledwie kilku miesięcy 55 miliardów jenów poprzez zwiększenie kapitału i pożyczki, co w pewnym stopniu złagodziło straty i panikę użytkowników, a środki użytkowników zostaną płynnie przeniesione do SBI VC Trade w marcu 2025 roku.
Jednakże incydent hackingu DMM Bitcoin to drugi duży przypadek hackowania giełdy kryptowalut w Japonii po hacku Coincheck, co skłania dziennikarzy (Toyo Keizai) do zadawania pytania, czy japońskie giełdy nie wyciągnęły żadnych wniosków.
Scentralizowane giełdy niosą ryzyko, samodzielne zarządzanie aktywami jest bardzo ważne
Dla doświadczonych graczy w kryptowaluty, przypadki takich jak Mt.Gox, Bitoex, FTX, JPEX i inne przypadki hackowania oraz nagłego zamknięcia bądź ucieczki są wciąż świeże w pamięci.
Od 2014 roku minęło już 10 lat, a włamania do scentralizowanych giełd oraz problemy wewnętrzne wciąż się zdarzają, te wydarzenia nieustannie przypominają inwestorom o znaczeniu samodzielnego przechowywania aktywów, ponieważ w świecie kryptowalut, 'Nie twoje klucze, nie twoje monety.'
Dalsze czytanie:
Używanie scentralizowanej giełdy wymaga ostrożności! Podsumowanie 10 największych przypadków hackowania giełd, nawet Binance padł ofiarą?
Czym jest portfel zimny? Pełna analiza funkcji i przewodnik po użytkowaniu portfela zimnego
Artykuł 'Zostało skradzione 48,2 miliarda jenów! Japońska giełda DMM ogłasza upadłość, co powinni zrobić użytkownicy' został po raz pierwszy opublikowany na 'Kryptomieście'