Najtrudniejszą rzeczą w rynku byka jest trzymanie się.

Po pierwsze, wahania są zbyt duże, a korekty również są bardzo poważne, naprawdę trzeba mieć trochę odporności psychicznej.

Po drugie, lęk wysokości się pojawia, im wyżej cena rośnie, tym bardziej się boimy, w głowie ciągle myślę, czy to już koniec.

Po trzecie, rynek byka zazwyczaj powoli wspina się od dna, wzrosty są spokojne, czujesz, że to jak długa męka.

Po czwarte, widząc, jak inni zarabiają szybciej niż ty, zaczynasz tracić równowagę, zaczynasz wątpić, czy wybrałeś właściwą kryptowalutę. W końcu nie możesz się powstrzymać i sprzedajesz, a zaraz po tym, jak sprzedasz, ona zaczyna rosnąć.

Po piąte, jest za dużo osób rozprzestrzeniających niepokój i pokazujących zdjęcia, które mówią, że zarobiły kilka milionów, kilka dziesiąt milionów, patrząc na to zaczynasz wątpić w sens życia, czujesz, że coś ci umknęło.

Książę nie ma żadnej płatnej grupy, nie promuje żadnych małych giełd, bądź ostrożny, aby nie dać się oszukać!