Dzisiaj zobaczyłem, że Gifto (GFT) przekazał kolejną ważną wiadomość, co naprawdę odebrało mi mowę. Sprawa jest następująca: Binance właśnie kilka dni temu ogłosiło, że 10 grudnia wycofa GFT z giełdy. Jest oczywiste, że zespół projektowy powinien znaleźć sposób na przywrócenie swojej reputacji lub zmianę kierunku rozwoju. okazało się, że właśnie zaczęli klikać na łańcuch „Dodaj klucz wydania”.

W ciągu zaledwie kilku godzin „narodziło się” 1,2 miliarda tokenów GFT, które szybko wysłano na giełdy takie jak Binance. Nie musisz zgadywać, co stanie się dalej: tokeny ulegną awarii, ceny gwałtownie spadną, a Leek będzie zdezorientowany. Według danych rynkowych GFT spadł w ciągu jednego dnia o 36%, co sprawia, że ​​inwestorzy detaliczni czują się smutni na samą myśl o tym.

Co zrobił Gifto?

Pozwólcie, że krótko wyjaśnię tym, którzy nie zwracali zbytniej uwagi na tę kwestię. Po tym, jak Binance ogłosiło wycofanie z giełdy, zespół Gifto wydawał się nie mieć żadnych ograniczeń i zaczął bez skrupułów wydawać dodatkowe tokeny GFT w łańcuchu. Wszyscy wiedzą, że normalne strony projektu mają kontrolę nad podażą tokenów. W końcu jest to podstawowy wskaźnik związany ze stabilnością cen waluty i zaufaniem rynku.

Jednak zespół Gifto nie wydawał się w ogóle przejmować reakcją rynku i bezpośrednio wyemitował dodatkowe 1,2 miliarda tokenów (o wartości około 8,6 miliona dolarów), a następnie szybko przeniósł te tokeny na kilka głównych giełd. Sądząc po tym rytmie, wydaje się, że ludzie zdecydowali się „odciąć ostatnią falę i odejść”.

Decyzja Binance o wycofaniu z giełdy: danie czasu nie oznacza dania możliwości

Binance oficjalnie wycofało GFT z giełdy 10 grudnia, pozostawiając okres buforowy, ale nie spodziewało się, że zespół Gifto wykorzysta ten czas do spowodowania kłopotów. Ogłoszenie Binance o wycofaniu z giełdy jasno to wyjaśniło – usunięcie tokena z giełdy jest zwykle spowodowane nieprzejrzystością projektu, nieuczciwością, słabymi wynikami rynkowymi i innymi przyczynami. W działaniu Gifto uwzględniono wszelkie „niestandardowe” zasady i regulacje.

Niektórzy użytkownicy społeczności narzekali: „Na co czeka Binance? Czy nie byłoby dobrze, gdyby tego rodzaju przełomowy projekt polegał na bezpośrednim zamknięciu konta i zamrożeniu aktywów?”

Inwestorzy detaliczni, którym odcięto: nikt nie słucha, nawet jeśli mają podarte gardła.

Po tym incydencie inwestorzy indywidualni, którzy byli ofiarami, zostali naturalnie skarceni. Komentarz jednego z internautów był dość bolesny: „Początkowo myślałem, że projekt Binance będzie w pewnym stopniu bezpieczny, ale okazało się, że został odcięty, zanim został usunięty z listy. Będę musiał o tym pamiętać w przyszłości”.

Inni żartowali: „Gifto naprawdę wniosło «innowacyjne pomysły» do całej branży. Czy wszystkie projekty, które w przyszłości będą wycofywane z półek, będą musiały to robić?”

Niektórzy użytkownicy są jednak bardziej praktyczni i proponują, aby giełdy nakładały bardziej rygorystyczne ograniczenia na strony projektu, takie jak:

  • Zamrożenie uprawnień strony projektu do doładowania: w przypadku wykrycia nietypowej dodatkowej emisji przepływ środków zostanie bezpośrednio ograniczony;

  • Mechanizm awaryjnego usuwania z giełdy: w przypadku wykrycia oczywistego złośliwego zachowania handel zostanie natychmiast zawieszony;

  • Wymagaj przejrzystych ujawnień: inwestorzy powinni przynajmniej wiedzieć z wyprzedzeniem o takiej emisji na dużą skalę.

Kilka rad dotyczących porów

Historia Gifto po raz kolejny pokazuje jedno: woda w kręgu walutowym jest naprawdę głęboka, a wiele pozornie efektownych projektów to tak naprawdę tylko kosy. Jeśli chcesz przetrwać na tym rynku, naprawdę musisz nauczyć się, jak się chronić.

  • Nie bądź przesądny w stosunku do dużych projektów: chociaż główne giełdy dokonują przeglądu projektów, mogą nie być w stanie na czas kontrolować sytuacji, jeśli coś pójdzie nie tak;

  • Zwróć uwagę na zasady dodatkowej emisji: Dodatkowy mechanizm wydawania tokenów to podstawa każdego projektu. Nie dotykaj przypadkowych emisji, takich jak Gifto;

  • Zatrzymaj straty na czas: Jeśli sytuacja nie jest odpowiednia, nie wahaj się walczyć, kiedy zajdzie taka potrzeba. Tylko zachowując zleceniodawcę, możesz zyskać kolejną szansę.

Zakończenie: Krąg walutowy naprawdę nie może tak grać

Incydent z Gifto nie tylko wpływa na nastroje inwestorów detalicznych i inwestorów, ale także wylewa sporo zimnej wody na wiarygodność całej branży. Jeśli takie rzeczy będą się zdarzać często, fundament zaufania kręgu walutowego prędzej czy później się załamie.

Mam nadzieję, że wymiana zdań może być trudniejsza i nie należy czekać, aż strona projektu zda sobie z tego sprawę, po prostu umieść na czarnej liście takie złośliwe operacje. Jako inwestorzy musimy zachować większą czujność i nie dać się ponieść krótkoterminowym gorącym punktom i spekulacjom. Przecież w tej branży, kiedy nadchodzi burza, to nie świnia lata, ale sierp.

Na koniec mam nadzieję, że każdy będzie mógł uniknąć projektów, które noszą sztandar innowacji, ale są pełne „planów żniwnych”. Wybieraj projekty ostrożnie i pilnuj swojego portfela. To jest ostatnie słowo.