Ostatnio, ruchy ETH były dość unikalne, nie podążały za BTC w synchronicznej korekcie, a wczoraj wieczorem znacznie wzrosły, zbliżając się do 3700 dolarów. To zachowanie nieodparcie przypomina sytuację na rynku w latach 2020-2021.
Wtedy BTC jako pierwszy zainicjował silny wzrost, a ETH podążał za nim z powolnym wzrostem. Następnie role się odwróciły, ETH przejął pałeczkę i znacznie wzrósł, a wszystkie sektory również doświadczyły silnej fali wzrostowej. Czy obecny układ rynku ponownie odtworzy ten klasyczny cykl rotacji, zasługuje na dalszą obserwację.