jaka szkoda, że ​​nasze społeczeństwo zdaje się nie znać nikogo innego poza Trumpem i Elonem…

„Elon Musk mógłby być geniuszem stojącym za Bitcoinem, ponieważ wydaje się mało prawdopodobne, aby ktokolwiek inny na świecie mógł stworzyć nową cyfrową walutę, zachować całkowitą anonimowość i uzyskać ukryte wsparcie ze strony Stanów Zjednoczonych. Gdyby ktokolwiek inny wynalazł Bitcoin, prawdopodobnie byłoby to USA.” Stany Zjednoczone szybko odkryłyby jego tożsamość i zamknęłyby projekt, zwłaszcza gdyby stanowił on zagrożenie dla ich gospodarki. Zamiast tego Stany Zjednoczone pozwoliły Bitcoinowi prosperować.
W czasie prezydentury Donalda Trumpa znaczącą rolę odegrał Elon Musk, niemal nieoficjalny minister w rządzie. Zachęcał nawet Trumpa do zajęcia przychylnego stanowiska wobec kryptowalut takich jak Bitcoin.
Jest jednak w tym niepokojący aspekt: ​​jeśli Elon Musk naprawdę stoi za Bitcoinem, waluta mogła zostać stworzona jako narzędzie do spłaty amerykańskiego długu, gdy wartość rynkowa Bitcoina zrówna się z poziomem długu USA, waluta może nagle stać się bezwartościowe, prawdopodobnie poprzez globalne wyłączenie Internetu lub inną metodą.
W takim scenariuszu wszyscy inwestorzy Bitcoina straciliby swoje pieniądze, a środki zostałyby przekierowane na wzmocnienie amerykańskiej gospodarki. Elon Musk stałby się najbogatszym człowiekiem na świecie, a Ameryka ugruntowałaby swoją pozycję najsilniejszej potęgi gospodarczej.
Z tego powodu doradzamy wszystkim inwestorom Bitcoin, aby zachowali ostrożność, uważnie monitorowali rynek i wycofywali swoje środki po osiągnięciu rozsądnych zysków, aby uniknąć nieoczekiwanych strat. Dziękuję."