Czy rajd Bitcoina traci impet?

Nie ma mowy, mówi Noelle Acheson, analityk makroekonomiczny i autorka newslettera „Crypto is Macro Now”.

„Na razie nie ma żadnych oznak, że hossa jest bliska końca,” napisała w najnowszym wydaniu dzisiaj. „Mam na myśli, że mój kanał X nie jest jeszcze pełen podekscytowanych traderów pokazujących swoje Lambos.”

Bitcoin oscyluje wokół 93 000 dolarów, ponieważ traderzy i obserwatorzy rynku oczekują, że każdy moment przyniesie przełom 100 000 dolarów. Największa kryptowaluta na świecie wzrosła w tym roku o 111%

Pytanie brzmi, co się stanie, jeśli ten poziom 100 000 dolarów zostanie osiągnięty?

Niektórzy widzą szansę na zyski i sprzedają swoje Bitcoiny, podczas gdy inni postrzegają nieuchronny powrót Donalda Trumpa do Białego Domu jako katalizator, który napędza Bitcoina jeszcze wyżej.

Dwa znaki

Acheson mówi, że wciąż ma miejsce na wzrost. Są dwa duże znaki.

Jednym z nich jest aktywność Bitcoina na łańcuchu.

„To jest w pewnym sensie zniekształcone w tych dniach, ponieważ ETF-y pochłaniają wiele nowego popytu, który nie pojawia się jako 'nowe adresy',” powiedziała. „Ale, chyba że większość handlu to sprzedaż posiadaczy ETF do posiadaczy ETF — aby aktywność pozostała poza łańcuchem — całkowity wolumen na łańcuchu jest rozsądnym wskaźnikiem rosnącego zainteresowania.”

To rośnie, powiedziała: "Ale [to] wciąż nie jest bliskie szalonych poziomów."

Innym czynnikiem, zauważyła Acheson: dolar amerykański.

Dolar znajduje się blisko dwuletniego szczytu po ośmiu tygodniach wzrostów z rzędu, ponieważ inwestorzy rozważają wpływ polityki Trumpa na gospodarkę.

„Ostatnio to było w ruchu, ponieważ zaufanie do wzrostu gospodarczego USA i spadające oczekiwania na cięcia stóp procentowych zwiększyły popyt.”

Czy to się utrzyma, to kwestia zgadywania, ale, powiedziała:

„Wciąż jestem w obozie, że DXY [indeks dolara amerykańskiego] spadnie w nadchodzących tygodniach, ponieważ niepewność co do polityki celnej USA ustępuje miejsca niepewności co do planów wydatków, popytu na amerykańskie długi i geopolitycznego przetasowania.”

Trump obiecał nałożyć cła na import do USA, co wystraszyło niektórych inwestorów, ponieważ protekcjonistyczna polityka handlowa prawdopodobnie przyczyni się do inflacji.

Spadający dolar prawdopodobnie pomoże Bitcoinowi, „nie tylko dlatego, że USD jest mianownikiem w najczęściej handlowanej parze, ale także z powodu uwolnienia globalnej płynności, gdy importerzy na całym świecie mogą odetchnąć nieco łatwiej.”