Bracia, widzicie to, co widzicie, a jeśli nie widzicie, to nie widzicie. Naprawdę mnie to już wkurza, ci czarni krytycy. Nie zbieram pieniędzy, nie pobieram opłat, codziennie piszę dla was jasno o analizie rynku, czy muszę usuwać posty? Analizy nigdy nie są oglądane, a jak stracicie, to jest moja wina.