PANews 26 listopada, według Financial Times, na podstawie nieaudytowanych sprawozdań finansowych, Telegram w pierwszej połowie 2024 roku zgłosił ogromny wzrost wartości swoich aktywów cyfrowych, z niemal 400 milionów dolarów na koniec zeszłego roku do 1,3 miliarda dolarów. Dokumenty wskazują, że ten wzrost, w połączeniu z zyskami uzyskanymi ze sprzedaży ściśle powiązanej z kryptowalutą Toncoin oraz inną transakcją związaną z Toncoin, zapewnił tej firmie z siedzibą w Dubaju finansową poduszkę po tym, jak jej założyciel Durov napotkał problemy prawne; Durov obecnie pozostaje na zwolnieniu warunkowym we Francji.
Zgodnie z sprawozdaniami finansowymi, Telegram osiągnął przychody w wysokości 525 milionów dolarów w ciągu sześciu miesięcy zakończonych 30 czerwca, co stanowi wzrost o 190% w porównaniu do tego samego okresu w 2023 roku. Z dokumentów wynika, że prawie połowa przychodów (tj. 225 milionów dolarów) pochodziła z jednorazowej transakcji z nieujawnioną firmą. Zgodnie z warunkami transakcji, Telegram pozwolił kryptowalucie Toncoin stać się jedynym sposobem, w jaki małe firmy mogą kupować reklamy w aplikacji, w zamian za "wynagrodzenie". Dokumenty wskazują, że ta ekskluzywna umowa została rozwiązana 1 października. Telegram w ujawnieniu stwierdził, że "posiada znaczną ilość Toncoin i narażony jest na ryzyko zmiany wartości rynkowej Toncoin" oraz przyznał, że od czasu uwięzienia Durova jego cena podlegała wahaniom. W pierwszej połowie roku do czerwca firma uzyskała 353 miliony dolarów zysku ze sprzedaży aktywów cyfrowych, po czym sprzedała 348 milionów dolarów Toncoin. Firma w pierwszej połowie tego roku osiągnęła również 335 milionów dolarów zysku netto. Liczby te znacznie przewyższają całkowite przychody w wysokości 342 milionów dolarów i straty w wysokości 173 milionów dolarów za cały 2023 rok, co wskazuje, że przed aresztowaniem Durova Telegram zmierzał w kierunku osiągnięcia pierwszego zyskownego roku.