Howard Lutnick, prezes firmy handlowej Wall Street Cantor Fitzgerald, prowadzi rozmowy z Giancarlo Devasinim z Tether na temat wielomiliardowego programu Cantor, który umożliwi klientom pożyczanie pieniędzy przy użyciu bitcoinów jako zabezpieczenia, poinformował w niedzielę Wall Street Journal.
Po raz pierwszy ogłoszona w lipcu inicjatywa pożyczkowa rozpocznie się od 2 miliardów dolarów w funduszach, które ostatecznie mogą wzrosnąć do dziesiątek miliardów dolarów. Potencjalne włączenie Tethera do projektu sygnalizuje pogłębienie relacji między emitentem stablecoina a firmą handlową.
Cantor — który jest kustoszem obligacji skarbowych Tether od 2021 roku — również nabył 5% udziałów w Tether, który wydaje stablecoin USDT, wart około 600 milionów dolarów, według tego samego raportu.
Tether obsługuje najbardziej powszechnie używaną stablecoin na świecie. Powiązany z dolarem amerykańskim, ma kapitalizację rynkową w wysokości 132,76 miliarda dolarów, według CoinMarketCap.
Ale token wzbudził zainteresowanie z powodu jego użycia przez nielegalnych aktorów, w tym tych zaangażowanych w oszustwa, pranie pieniędzy i unikanie sankcji. W zeszłym miesiącu Wall Street Journal doniósł, że Tether jest przedmiotem dochodzenia w USA z powodu możliwych naruszeń sankcji i zasad przeciwdziałania praniu pieniędzy.
Tether określił raport jako "nieodpowiedzialny" i oskarżył krytyków o zignorowanie jego historii współpracy z organami ścigania oraz jego wysiłków w walce z niewłaściwym użyciem.
Pod rządami administracji Bidena kilka firm zajmujących się kryptowalutami napotkało na regulacyjne represje. Administracja Trumpa wskazała, że odwróci kurs, a prezydent elekt i jego rodzina uruchomili kilka projektów kryptowalutowych, ostatnio World Liberty Financial.
W kręgu Trumpa znajduje się kilku zwolenników kryptowalut, w tym sam Lutnick, który odgrywa kluczową rolę w zespole Trumpa. Obecnie pełni funkcję współprzewodniczącego zespołu przejrzystego, a w zeszłym tygodniu został wybrany przez Trumpa, aby kierować Departamentem Handlu USA, co pozwoliłoby mu wpłynąć na krajobraz kryptowalut w USA.
Lutnick powiedział w zeszłym tygodniu, że jeśli jego stanowisko zostanie potwierdzone, zrezygnuje z Cantora, a także z jego stanowisk w BGC i Newmark.