Sobota: Czy próg stu tysięcy zostanie przekroczony? Przeżycie czy życie, to zależy od twojego wyboru!
W dniu wyznaczonym przez Trumpa rynek wszedł w fazę byka, a sytuacja w branży wciąż rośnie, w szczególności Bitcoin, który szybko wzrósł z poziomu siedmiu tysięcy do około dziewięciu tysięcy. Mimo że napotkał krótkoterminową presję na poziomie dziewięciu tysięcy, rynek przeszedł korektę o około 5000 punktów, ale obecnie osiągnął próg stu tysięcy. W rynku panuje ogólne oczekiwanie na korektę, ale warto dokładniej przeanalizować, czy rzeczywiście się ona pojawi.
11 listopada rynek bezpośrednio skoczył do dziewięciu tysięcy, w ciągu jednego dnia wzrastając o dziesięć tysięcy punktów. Wówczas rynek ogólnie przewidywał kontynuację trendu wzrostowego, ale rzeczywisty rozwój wypadków był sprzeczny z oczekiwaniami, co dało szansę niedźwiedziom na kontratak i wprowadziło korektę w rytm rynku. Zwróciłem uwagę, że korekta po nadmiernym rozciągnięciu to normalna regulacja trendu, która nie wpłynie na obraz rynku byka. Wówczas wzrost był jedynie wynikiem pchnięcia przez trend, a ostateczna cena odbije się, a korekta miała na celu jedynie dostosowanie do formacji technicznej.
Obserwując obecny wzrost na rynku, można uznać, że jest to normalny rozwój trendu wzrostowego po korekcie, a cena dalej rośnie na stabilnych podstawach. Formacja techniczna pokazuje przewagę byków, dlatego mimo że rynek znajduje się na wysokim poziomie, testując próg stu tysięcy, nie wystąpi korekta, którą wcześniej przewidywano.
Obecna formacja techniczna wciąż jest silna i nie sygnalizuje korekty, próg stu tysięcy nie utworzy ponownie presji, a po jego przebiciu rynek wejdzie w nową fazę wzrostu. Rynek byka nie ma górnej granicy, a tak zwana presja to tylko iluzja. Jak powinny być zatem opracowane strategie operacyjne w średnim terminie? Z obecnej perspektywy technicznej rynek znajduje się w rytmie wzrostu po konsolidacji, stabilnie posuwając się naprzód, z silnym napędem wzrostowym, co przekłada się na szybki wzrost rynku.
Tego miesiąca najwyższy punkt może być jedynie najniższym punktem następnego miesiąca, dlatego w obliczu trendu nie należy obawiać się pojawienia się wysokiego poziomu, rynek tylko wzrośnie. Kiedyś uważany za marzenie próg stu tysięcy, teraz mogę stwierdzić, że kolejnym celem będzie 150 tysięcy. Zobaczymy, przyjaciele byki, spotkamy się na szczycie, a perspektywa operacji w średnim terminie nie powinna ograniczać się do kilku tysięcy punktów wahań.
Cel wzrostowy w średnim terminie 128000-150000, poniżej należy zwrócić uwagę na obszar 94500-96500.