Pięć lat temu, mając konflikt z rodziną, ciągle myślałem o opuszczeniu domu, a potem zazwyczaj kończyło się na tym, że niezależnie wychodziłem na spacer, a potem wracałem z podkulonym ogonem, wyglądając na bardzo bezsilnego. Nie miałem wyboru, nie mogłem wrócić, musiałbym umrzeć z głodu.


Teraz, chociaż nie mieszkam z rodziną, czasami zdarzają się pewne konflikty, a także pojawiają się myśli o buncie i wyjeździe z "domu". Rezultat jest z reguły taki sam, kilka dni lub tygodni bez odwiedzin rodziców, ale ostatecznie zawsze tam idę.

Przeszłość i teraźniejszość, wydaje się, że nic się nie zmieniło.

Wiele osób mówi, że materialne zaspokojenie może rozwiązać 99% problemów w życiu, zgadzam się, a reszta to po prostu starość, choroby i śmierć.

Ale gdy w ciszy wspominam przeszłość i porównuję z teraźniejszością, to to pozostałe 1%, lepiej określić jako brak zrozumienia.

Przez długi czas uważałem, że być całkowicie zrozumianym przez innych to wielkie szczęście.

Zaczynając w świecie kryptowalut, ludzie wokół mnie uważali mnie za "nieodpowiedzialnego", wtedy bardzo pragnąłem, aby zrozumieli mnie, że moje oszczędności nie poszły na jedzenie i zabawę, ale w celu zmiany swojego statusu, aby spróbować, płacąc "czesne".


Znajdź pracę, która płaci kilka tysięcy miesięcznie, wtedy nie musisz się martwić o jedzenie. Z drugiej strony, po wejściu do kręgu, często ponoszę straty, jeden posiłek dziennie to norma, a dwa dni bez jedzenia to nie przesada, bezdomny w XXI wieku wygląda właśnie tak.

W związku z tym nie mam żadnych zastrzeżeń, ponieważ droga jest wyborem własnym. Przytłaczającym dla siebie jest brak zrozumienia psychicznego. Fizycznie, to są drobne problemy, robotnicy budowlani są znacznie bardziej zmęczeni niż ja, jako dorosły mężczyzna, kilka pominiętych posiłków to naprawdę nic.

Tym bardziej, teraz wydaje się, że mamy pewną „dumę”, jak ci rzekomi ludzie sukcesu, którzy zawsze lubią opowiadać o trudnościach przed osiągnięciem sukcesu, aby wyrazić, jak trudny był ich sukces, w sposób pośredni podkreślając swoje „umiejętności”. (Odpowiedź na zrozumienie zakończona!)


Tak więc, dzień po dniu, ciężko przetrwałem, w tym czasie wydarzyło się wiele rzeczy, które teraz wydają się mniej ważne.

Wtedy myślałem, że wszyscy patrzą na pieniądze, a nie na ludzi, wystarczy, że sam osiągnę sukces, zarobię pieniądze, a będę zrozumiany. Ale ludzie rosną w miarę jak zostają biczowani przez rzeczywistość.

W przeciwieństwie do początku, zmienił się punkt, w którym pragnąłem być rozumiany przez innych.

Wcześniej miałem nadzieję, że ludzie wokół mnie zrozumieją to, co robię, a potem miałem nadzieję, że będą rozumieć, że to, co posiadam, nie jest takie łatwe do zdobycia.

Mówiąc prościej, mam nadzieję, że bliscy zrozumieją, że moje pieniądze nie spadają z nieba, mogę tak powiedzieć, ale nie możecie tego traktować jako prawdy.

Jednak wciąż zostałem uderzony przez rzeczywistość, miałem szczęście w spekulacjach, gdyby byli na moim miejscu, mogliby to zrobić. Ludzie są tacy sami, można nie przejmować się tym, co mówią obcy, ale gdy bliscy tak mówią, to naprawdę jest frustrujące. Dodam, że w kręgach kryptowalutowych, doświadczeni gracze nie myślą w ten sposób.

Powinno być w czerwcu zeszłego roku, była "żona" skontaktowała się ze mną raz, wtedy wspomniałem o tym w rozmowie. Wiedziała około mojej sytuacji finansowej. Następnie spotkaliśmy się raz, nie sami, z wspólnymi przyjaciółmi. Razem jedliśmy obiad, pod koniec jej brat przyszedł po nią, a także kolega jej brata, rozmawialiśmy chwilę, na pewno musieliśmy rozmawiać o mnie, o świecie kryptowalut.

Na początku brat zapytał mnie, ile kupiłem, ile zarobiłem, moja odpowiedź była taka sama jak dla kuzynów i przyjaciół: nie wiele, miałem szczęście.

Potem jego brat przyjaciel musiał też słyszeć o Bitcoinie, więc wszedł do rozmowy, udając, że wszystko rozumie, w rzeczywistości jego wiedza o świecie kryptowalut jest taka sama jak u ludzi na zewnątrz. Z jednej strony mówił, że świat kryptowalut jest zły, a z drugiej, że wszyscy, którzy kupili Bitcoina, się wzbogacili, twierdząc, że to po prostu szczęście, kupujesz i się wzbogacasz. Mogłem tylko "zgodzić się". Nie chcę udawać, ale wtedy naprawdę wyglądał na idiotę. Poza tym, nie zarabiam na Bitcoinie, ale na uni, sol.


Oczywiście, później nie zabrakło też "prowadzenia". Moja odpowiedź wciąż była taka sama jak dla kuzynów i przyjaciół, że miałem szczęście, ale to jest jak na giełdzie, po prostu miałem dobry moment, to jest coś, na co nie można liczyć. A druga strona powiedziała, że następnym razem, żebym ich powiadomił, mogłem tylko udawać, że się zgadzam. Czasami nie rozumiem toku myślenia tych ludzi, ja miałem szczęście, a oni jeszcze chcą, żebym ich prowadził. Dziwność nie ma końca.

Później dodałem jej brata na WeChat. Potem wysłał mi wiadomość, odpowiedziałem wymijająco, a potem już nie odpowiedziałem.

Do teraz, minął rok. Zmieniono także moje nastawienie, więc zaczynajmy tekst główny.

Jednym słowem, nie proś jak pies o to, by być rozumianym przez tego czy tamtego, życie jest zbyt ciężkie.

Właściwie, jeśli wszyscy rozumieją to, co robisz, to między ludźmi nie ma różnicy, a tym samym nie ma podziału klasowego.

I nie mów wciąż o tym, jak trudno było wcześniej, to wszystko jest niezbędną drogą do osiągnięcia pewnego poziomu myślenia, nikt nie idzie prosto do sukcesu!

Zatrzymaj się. Wygląda na to, że trochę zbaczamy z tematu, to nie powinno być inspirujące...

W rzeczywistości... niektóre rzeczy, które słyszymy od innych, są całkowicie różne od tego, co sami czujemy.

Na przykład te kilka "inspirujących" zdań, gdyby to było wcześniej, brzmiałyby niezwykle nudno, ale teraz, gdy mam opisać tę zmianę w myśleniu, mogę myśleć tylko o tych słowach.

Tak, nie pragnij być przez kogoś rozumianym, to niedojrzałe. Nie musisz udowadniać swojej wartości przez trudności na drodze do sukcesu, wszyscy mają ciężko, ty nie jesteś wyjątkowy.

Obecnie w kręgach jest wielu ludzi, którzy lubią opowiadać historie sprzed swojego sukcesu, a 90% z nich nie może się obejść bez słowa "cierpienie".

Włączając w to siebie, w zeszłym roku często dzieliłem się swoją przeszłością, powody są nieodłącznie związane z tym, co wyżej, to jedna strona.

Cierpienie nie zasługuje na uwielbienie i nie musisz używać cierpienia, aby udowodnić swoje trudności.

Uważam, że jedynym celem cierpienia jest przypomnienie sobie, aby być czujnym w spokojnych czasach, aby nie zapominać o swoich początkach, tylko to.

Zachowuj czujność w spokojnych czasach. W 2022 roku stworzyłem plan inwestycyjny, w którym inwestycje w kryptowaluty nie przekraczały określonego procentu całkowitych funduszy. Za każdym razem, gdy byłem w pułapce lub ponosiłem straty, myśląc o dalszym ryzykowaniu, nieświadomie przypominałem sobie, jak wyglądają dni bez pieniędzy, co jest zadziwiające, bo gdy tylko o tym pomyślałem, mogłem powstrzymać swoje ręce.

Jeśli chodzi o nie zapominanie o swoich początkach, to jest to jeszcze łatwiejsze do zrozumienia, wchodzenie w świat kryptowalut nie jest po to, aby zarobić pieniądze na jedzenie, picie, hazard, ale aby umożliwić bliskim lepsze życie. Oczywiście, obie te rzeczy nie wykluczają się nawzajem, poprawiając życie rodziny, można spełniać swoje pragnienia. Jednak osobiście jestem dość "sceptyczny", więc w moim życiu prywatnym jest całkiem normalnie.

Na koniec, muszę podsumować.

Nie pragnij być rozumianym przez nikogo, szczególnie przez ludzi w świecie kryptowalut, i nie miej z tego powodu żadnych zastrzeżeń, wszystko to jest konieczne. Po drugie, jeśli masz szczęście i obrócisz swoje pieniądze, nie pozwól sobie na zbyt wiele, podchodź do przyszłych dni z nastawieniem "życie jest pełne smutku, zawsze myśląc o chwale".


W ostatnich dniach przygotowuję się do rozpoczęcia nowej strategii inwestycyjnej!!!

Podwojenie to wciąż bardzo proste.

Jednocześnie przygotowuję się do zakupu kilku potencjalnych kryptowalut na koniec roku.

Oczekiwany wzrost o ponad 10 razy nie jest problemem.

Komentarze 888, wsiadajcie!!!

#谁将成美SEC新主席? #BTC创历史最大月度涨幅 #比特币突破10万? #ETH市场新动向 #SOL创历史新高

W ciągu dnia zwracaj uwagę: doge pepe pnut sol sui shib xrp neiro