Choć wczoraj ETH wzrosło prawie o 10%, dane o ETF-ach spotowych wciąż są złe, netto wypłynęło 577 ETH, a głównym sprzedającym pozostaje Grayscale, który sprzedał łącznie 6,438 ETH z dwóch swoich funduszy, natomiast Fidelity zwiększyło swoje udziały o 5,000 ETH, a Bitwise o 861 ETH, inne, w tym BlackRock, to zero.

Można zauważyć, że nawet gdy cena #ETH rośnie, zainteresowanych inwestorów nie ma zbyt wielu, oczywiście głównie chodzi o inwestorów ETF w USA, ale nastroje inwestorów ETF mogą również odzwierciedlać nastroje zwykłych inwestorów, porównując z #BTC można to zauważyć, znów mamy szalony dzień zakupów.

Wielu przyjaciół mówi, że wczoraj poczuli, że sytuacja się poprawia, a dzisiaj znów wróciło do normy, teraz problem ETH to już nie tylko problem płynności, oczywiście płynność też nie jest wystarczająca, ale porównując ilości, obliczyłem, że w porównaniu do lipca BTC wzrosło o ponad 4 razy, a cena wzrosła o 70%, ETH wzrosło prawie 4 razy, ale cena wzrosła tylko o 10%.

Właściwie różnica w poprawie nie jest tak duża, po prostu wcześniej podstawy ETH były słabe, więc nawet czterokrotny wzrost nie wystarczy. Poza tym presja sprzedaży ETH powinna być dość duża, wolumen transakcji nie jest niski, ale zmiany cen są bardzo małe, co pokazuje, że zarówno strony kupujące, jak i sprzedające są zasadniczo zgodne. Zamiast tego widać SOL, który w porównaniu do lipca zwiększył wolumen o 3 razy, a cena wzrosła o 100%.

Obecnie przynajmniej nastroje inwestorów ETF nie uległy FOMO, ale zdecydowana większość inwestorów nie planuje sprzedaży ETH.

Dane zostały zaktualizowane, adres: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1W7JJ8lMQiUUlBb9U-BvFoq2H-2o5CpUuPO4D_KK3Ubw/edit?usp=sharing

Ten post jest sponsorowany przez @ApeXProtocolCN|Dex z ApeX