Obecnie bez wątpienia jest to niezwykle trudny okres. Większość ludzi obserwuje, że osoby wokół nich osiągają zyski, podczas gdy ich własne posiadane monety nie wykazują żadnych oznak wzrostu, co prowadzi do głębokiego zagubienia i niepewności pomiędzy sprzedażą na najniższym poziomie a dalszym trzymaniem.

Jak w przypadku doświadczeń jednego z moich fanów, początkowo mocno inwestował w BAN, a następnie, przed wprowadzeniem PNUT na Binance, z bólem sprzedał za dużą stratę, aby przejść na SLERF, po czym BAN nagle wzrósł dziesięciokrotnie i z powodzeniem wszedł na Binance. W tym momencie on znów szybko wymienił SLERF z powrotem na BAN, jednak po wejściu BAN na Binance jego cena zaczęła ciągle spadać, a SLERF po kilku dniach również zadebiutował na Binance.

To doświadczenie wyraźnie ostrzega nas, że podczas inwestowania na rynku kryptowalut powinniśmy trzymać się własnego rytmu. Zamiast bezmyślnie często zmieniać inwestycje, lepiej jest pozostać spokojnym i cierpliwie czekać na odpowiedni moment, aby uniknąć wpadnięcia w błędne koło podążania za wzrostami i spadkami, co tylko zwiększa straty i żal.