Zespół Trumpa teraz intensywnie poszukuje super kluczowej roli - specjalisty ds. polityki kryptowalutowej.
Kogoś, kto może wpływać na federalny rząd i ustalać zasady. Choć jeszcze nie wiadomo, czy będzie to na poziomie wysokiego doradcy Białego Domu, to jednak w świecie kryptowalut ludzie są bardzo zainteresowani, aby uchwycić tę okazję i bezpośrednio nawiązać kontakt z Trumpem.
Słyszałem, że ostatnio wiele osób uczestniczyło w rozmowach kwalifikacyjnych. Na przykład, były wyższy menedżer Binance, Brooks, również się tam pojawił. To nie byle kto, jest potencjalnym kandydatem na przewodniczącego SEC! Takie osobistości są zaangażowane, co pokazuje, jak wielką pokusą jest ta posada.
A także, dyrektor generalny Coinbase, Armstrong, w tym tygodniu również spotkał się z Trumpem. To szef giełdy kryptowalutowej, a bezpośrednia rozmowa z Trumpem z pewnością ma ogromny wpływ.