BTC wciąż pokazuje niesamowitą siłę. Gratulacje dla tych, którzy osiągają dobre zyski!
Wciąż nie jestem na rynku od kilku tygodni. W tym momencie nie ma znaczenia, czy osiągnie 98 tys. dolarów, 99 tys. dolarów, czy przekroczy 100 tys. dolarów. Lokalny szczyt może wystąpić w każdej chwili, a ten ruch może być w pełni retracowany. Oto kilka powodów, dla których wciąż jestem ostrożny:
-Nastroje są tutaj niezwykle bycze. Detaliczni inwestorzy masowo wchodzą, inwestując w memecoins. Rajd memecoinów wydaje się przesadzony, a to niezdrowe. Silna korekta jest spóźniona i prawdopodobnie wpłynie na cały rynek.
-Trump wciąż nie jest u władzy. Demokraci nadal rządzą krajem i mimo że mówili, że transfer władzy będzie ''gładki i spokojny'', już próbują sprowokować dużą wojnę. Moim zdaniem, to desperacka próba wprowadzenia stanu wojennego lub/i postawienia Trumpa w skomplikowanej sytuacji. Pozwalając i pomagając Ukrainie w wysyłaniu pocisków dalekiego zasięgu na terytorium Rosji, sytuacja się zaostrza. Nie chcę, aby to się wydarzyło. Większość ludzi nie chce, aby to się wydarzyło. Ale niestety, to coś, czego nie możemy kontrolować, ponieważ w elitarnych kręgach władzy są prawdziwi psychopaci. Możemy tylko modlić się i dostosowywać.
-Rząd USA posiada 208 109 BTC (aktualnie 20,15 miliarda dolarów). Ostatnio uzyskali zgodę na sprzedaż Bitcoinów z Silk Road, prawdopodobnie poprzez aukcje lub stopniową sprzedaż. Szczerze mówiąc, nie byłoby zaskoczeniem, gdyby czasowali to tak, aby zbić ceny BTC i źle przedstawić następną administrację - lub po prostu, aby upewnić się, że nie zostawiają tych BTC, które mogliby wykorzystać.
-Dolar pokazuje siłę, podczas gdy BTC rośnie, tworząc dywergencję.
-Wiele altcoinów pokazuje słabość i testuje główne poziomy jako opór. To głównie ruch BTC i memecoinów, co nigdy nie jest dobrym znakiem. Nie wykluczam kilku ostatnich wzrostów altcoinów, ale jeśli moja teza jest słuszna, mogą spaść o 60-80% w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Analiza jest znacznie bardziej skomplikowana niż to. To tylko niektóre z powodów, dla których wolę unikać wystawiania się na rynek w tej chwili. Nie traktuję tego jako zmarnowanej okazji czy 'przegapionego pociągu'. Czasami lepiej jest pozwolić pociągom przejechać i czekać na ten, który bezpiecznie zaprowadzi cię tam, gdzie naprawdę chcesz iść.
To tylko moja opinia i to, co robię. Nie próbuję nikogo przekonywać.
Bądźcie bezpieczni wszyscy.