Chcesz spekulować monetami od kilku tysięcy do kilkudziesięciu milionów? Sprawa ta nie jest prosta, poniżej podam Ci kilka wskazówek, jednak musisz pamiętać, że spekulacje walutowe są niezwykle ryzykowne, dlatego musisz się tego uczyć na poważnie!
Po pierwsze, kiedy widzisz, że monety, które kiedyś były bardzo mocne, zaczęły spadać ze swoich maksimów i spadają przez 9 dni z rzędu, musisz w tym momencie być bardziej czujny i podążać za trendem, aby obserwować i analizować wielka szansa nadejdzie po cichu.
Po drugie, jeśli dana waluta rośnie przez dwa dni z rzędu, nie daj się zwieść tymczasowemu wzrostowi. W tym momencie mądrze jest szybko odpowiednio zmniejszyć swoją pozycję. W końcu w spekulacji walutowej jest to rozważna inwestycja jest rozwiązaniem długoterminowym.
Po trzecie, istnieje zasada, którą każdy powinien znać. Jeśli pewnego dnia waluta nagle wzrośnie o więcej niż 7%, istnieje duże prawdopodobieństwo, że następnego dnia będzie nadal rosła. W takim przypadku możesz sprzedawać bez niej się spieszyć. Lepiej poczekać i zobaczyć.
Po czwarte, w przypadku tych „dużych monet byków”, które są uznawane za posiadające ogromny potencjał, nie bądź niecierpliwy i pomyśl o zakupie ich wszystkich na raz. Jeszcze nie jest za późno, aby poczekać z zakupem, aż nastąpi korekta i ustabilizuje się.
Po piąte, jeśli moneta znajduje się w kałuży stojącej wody przez kilka dni z rzędu i nie ma żadnych wahań, równie dobrze możesz cierpliwie poczekać kolejne trzy dni, aby zobaczyć, jaka jest sytuacja. Jeśli nadal nie widać ruchu. wtedy zdecydowanie powinieneś przejść na inną monetę i zwrócić na to uwagę. Trzeba poświęcić na to zbyt dużo energii.
Po szóste, jeśli waluta, którą właśnie kupiłeś dzisiaj, nie będzie w stanie jutro zwrócić nawet wczorajszej ceny, nie wahaj się i szybko ewakuuj, i nie wahaj się walczyć, aby nie spowodować większych strat.
Ponadto istnieje praktyczna mantra dotycząca spekulacji walutowych, która brzmi: „jeśli na liście wzrostów są trzy osoby, musi ich być pięć, a jeśli jest ich pięć, musi być ich siedem”. Oznacza to, że jeśli waluta rośnie przez dwa kolejne dni, możemy znaleźć stosunkowo niski punkt do zakupu. W normalnych okolicznościach piąty dzień jest często bardziej odpowiednim punktem sprzedaży i musimy zdecydowanie wykorzystać takie możliwości.
Wreszcie, spekulacje walutowe muszą podążać za trendem. Tylko monety wykazujące tendencję wzrostową są warte uwagi i czasu. Z punktu widzenia różnych cykli inwestycyjnych, w krótkim okresie można skupić się na linii 3-dniowej, w średnim terminie na linii 30-dniowej, a w dłuższej perspektywie na linii 120-dniowej. jest to wyraźny sygnał wzrostowy.
podążaj za mną