#HaveYouBinanced
Moja historia z Binance sięga wielu lat wstecz, kiedy byłem jednym z małych Kol na platformie treści przed pęknięciem łańcucha finansowego. Każdego dnia zarabiałem na platformie tokeny, pisząc artykuły z zapałem. W tamtych czasach zarówno platformy treści, jak i media informacyjne w świecie kryptowalut były bardzo popularne. Czasami jeden artykuł, a nawet krótka wiadomość mogły wywołać wielką panikę na rynku kryptowalut. Myślałem, że pisanie wystarczy, aby móc się zrelaksować na emeryturze, ale nie spodziewałem się, że nagle platforma treści zniknie!
Pamiętam, że w tamtym czasie Binance był jednym z trzech największych giełd. Wtedy rynek był podzielony na trzy części, nie tak jak teraz, gdy Binance jest zdecydowanym liderem. Wtedy szefowa nie była tak zajęta, a platforma, na której pracowałem, zaprosiła ją, @Yi He , do udziału w AMA. Pamiętam, że byłem gościem i zadałem jej kilka konstruktywnych pytań, a także dodałem ją do WeChat, co dało mi możliwość prywatnej rozmowy.
Z biegiem lat, gdy rynek kryptowalut się rozwinął, jak mówiła szefowa, rynek kryptowalut stał się jednością z rynkiem amerykańskim. Szefowa nie mogła już tak często pojawiać się w różnych grupach, stawała się coraz bardziej zajęta.
Jednak dzięki tej relacji mogę powiedzieć, że znam Binance. Przez te lata korzystałem z okazji, by pić trochę „rosół” z Binance. Oprócz wyjątkowych produktów związanych z Binance, udało mi się także kupić kryptowaluty i zarobić trochę pieniędzy, korzystając z cienia wielkiego drzewa. Jestem wdzięczny za to spotkanie 🙏 Binance!!!