Cześć wszystkim, jestem Stary Kot, przed przeczytaniem zachęcam do obserwowania mnie i polubienia, bardzo dziękuję.
Ostatnio fani i znajomi z sekcji komentarzy pytali mnie, czy promuję te projekty lub tokeny, czy robię reklamę lub promocję, w rzeczywistości to wszystko są wymysły.
Stary Kot poważnie oświadcza: Nie uczestniczę w promocji projektów, nie reklamuję projektów, nie robię promocji, to czysta pasja do dzielenia się informacjami o tych tokenach, zarówno dobrymi, jak i złymi, aby ostrzec wszystkich i przestrzec przed pułapkami. To nie stanowi żadnych porad inwestycyjnych, należy to traktować ostrożnie. Tysiące różnych kryptowalut, codziennie dzielą się innymi, nie można brać udziału w każdej, możecie być tego pewni!
W erze eksplozji informacji zawsze jesteśmy zalewani różnymi poradami inwestycyjnymi. Dziś chciałbym porozmawiać z wami na bardzo ważny temat – bez promocji, bez reklam, treści, które dzielę, nie stanowią żadnych porad inwestycyjnych.
Dawno temu był pewien przyjaciel, Mały Zhang, który właśnie ukończył studia i z wielką pewnością wszedł do świata inwestycji. Uważał, że wiedza, którą zdobył z książek, pozwoli mu odnaleźć się w rynku akcji i kryptowalut. Jednakże zignorował jedną podstawową zasadę, że rynek jest jak gra w mahjonga, nigdy nie wiesz, jaka karta przyjdzie następna!
Mały Zhang zaczął zwracać uwagę na niektóre „guru” w sieci, którzy codziennie wydawali różne niesamowite porady inwestycyjne, wręcz „złote usta, srebrny język”. Mały Zhang był bardzo podekscytowany, z oszczędnościami w ręku biegł w stronę tej grupy „ekspertów” jak dziecko. Niestety, dobra passa nie trwała długo, szybko odkrył, że te porady wcale nie są darmowym lunchem, a luksusowym bufetem z pułapkami!
Postanowił więc mądrze zrobić swoje badania. Zaczął codziennie czytać wiadomości finansowe, śledzić różne strony internetowe i dołączył do kilku grup dyskusyjnych na temat akcji i kryptowalut. W rezultacie odkrył: „bez promocji, bez reklam” to rzeczywiście rodzaj broni, ale to coś jak duch, który często się pojawia przed tobą, ale nie możesz go złapać ani uchwycić. Czasami ukrywa się w zabawny sposób, co czyni to naprawdę interesującym.
Aby uniknąć zbłądzenia, Mały Zhang ustalił dla siebie zasadę: „Słuchaj tylko ludzi wokół siebie, są oni bardzo wiarygodni.” Zaczął pytać swoich przyjaciół, a jego przyjaciel to mały ekspert od rynku akcji. Ale oczywiście ten przyjaciel dbał tylko o to, jak zbierać owoce ze swojego drzewa brzoskwiniowego, a w ogóle nie interesował się, jakie są wzrosty i spadki na rynku akcji i kryptowalut.
W końcu Mały Zhang zdał sobie sprawę, że naprawdę wiarygodne informacje powstają w wyniku chłodnej analizy i oceny, a nie ślepego podążania za opiniami innych. „Bez promocji, bez reklam”, to zdanie jest naprawdę interesujące, przypomina nam, aby być czujnym i nie dać się łatwo wciągnąć przez innych.
Zatem, drodzy nowi inwestorzy, gdy zobaczycie te kolorowe reklamy inwestycyjne, pamiętajcie o historii Małego Zhang i tym klasycznym zdaniu: bez promocji, bez reklam, nie stanowi żadnych porad inwestycyjnych! W końcu, aby w rynku być pewnym siebie, trzeba polegać na własnej mądrości i cierpliwości. A nawet jeśli doświadczycie porażki, uśmiechajcie się, ponieważ życie to wielki spektakl i zawsze będą w nim wspaniałe momenty czekające na was, aby je chwycić.
Na koniec przesyłam wszystkim jedno zdanie: „Nie inwestujcie pieniędzy w nieznane obszary, a tym bardziej nie wierzcie w te 'darmowe' informacje, ponieważ często kryją się za nimi opłaty”. Mam nadzieję, że każdy znajdzie swoją własną drogę inwestycyjną i nie da się oszukać!