Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) znalazła się pod ścisłą kontrolą po ciężkim pozwie złożonym przeciwko agencji przez 18 stanów w USA. Pozew oskarżył agencję i jej przewodniczącego, Gary'ego Genslera, o poważne wykroczenia i nadużycia w branży kryptowalut.

Co ciekawe, dzieje się to pośród narastających plotek o odejściu Genslera ze stanowiska już dziś, 15 listopada. SEC pod rządami Genslera ma duszący uścisk na branży kryptowalut, oskarżając wiodące firmy, takie jak Binance, Coinbase i Ripple, o domniemane naruszenia. Jednak sprawy wydają się przybierać inny obrót.

18 stanów pozywa Genslera i SEC

W czwartek rano 18 stanów republikańskich oskarżyło SEC i pięciu jej komisarzy o niesprawiedliwe ściganie szybko rozwijającego się przemysłu kryptowalutowego, a także o niekonstytucyjne nadużycia. Oskarżają SEC o tłumienie przemysłu wartego 3 biliony dolarów, co doprowadziło do wycofania się dużych firm z kraju.

Wspólny pozew w sądzie okręgowym w Kentucky prowadził prokurator generalny Russell Coleman. Inni powódcy to republikańscy prawnicy z Nebraski, Tennessee, Wirginii Zachodniej, Iowa, Teksasu, Missisipi, Montany, Arkansas, Ohio, Kansas, Missouri, Indiany, Utah, Luizjany, Karoliny Południowej, Oklahomy i Florydy

Dodatkowo, DeFi Education Fund, grupa zajmująca się obroną kryptowalut, współpracowała przy składaniu pozwu przeciwko agencji.

Pozew podkreślił rażący brak szacunku dla władzy ze strony SEC, podkreślając, że Komisja jedynie odebrała stanom uprawnienia regulacyjne.

„Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) nie uszanowała tego podziału uprawnień. Zamiast tego, bez upoważnienia Kongresu, SEC próbowała jednostronnie odebrać Stanom uprawnienia regulacyjne poprzez trwającą serię działań egzekucyjnych” – stwierdzono w pozwie.

Spory SEC kosztują branżę kryptowalutową 426 milionów dolarów

Ponadto w pozwie stwierdzono, że SEC nakładała ograniczenia i kary na branżę kryptowalut bez jasnych ram regulacyjnych.

Według raportu Blockchain Association, spory SEC dotyczące kryptowalut kosztowały branżę około 426 milionów dolarów od 2021 r., kiedy zaczęła się jej sława. Ograniczyły one również i stanowiły duże ryzyko dla jednego z najszybciej rozwijających się sektorów gospodarki USA.

Pod rządami Genslera SEC ścigała wielkie nazwiska w amerykańskim przemyśle kryptowalutowym, w tym Binance, Coinbase, Kraken i Ripple. Agencja oskarżyła tych gigantów o naruszenie federalnych przepisów dotyczących bezpieczeństwa, mimo że istniały niejasne wyjaśnienia, co stanowi papiery wartościowe.

Szczególnie w przypadku sprawy przeciwko Ripple'owi agencja poniosła olbrzymią stratę po tym, jak przewodnicząca składu sędziowskiego Analisa Torres orzekła, że ​​XRP samo w sobie nie jest papierem wartościowym, a wtórna sprzedaż tokena nie stanowi papieru wartościowego.

Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zdecydowała się jednak zakwestionować tę decyzję, składając zawiadomienie o apelacji, co potencjalnie przedłużyło termin zakończenia sprawy do 2026 r.

Tymczasem nowo wybrany prezydent Donald Trump obiecał zwolnić Genslera po objęciu urzędu i wprowadzić nowy reżim sprzyjający kryptowalutom.

Artykuł SEC pod ostrzałem, gdy 18 stanów USA wnosi pozew, powołując się na nadużycia regulacyjne pojawił się po raz pierwszy w serwisie Coinfomania.