Tak długo wielu czekało, aż bila biała urosnie, a teraz każdego dnia słyszę, że muszę sprzedać, bo „teraz wszystko się zawali”. Jednak główną przyczyną wzrostu jest właśnie to, że krótkie pozycje są otwierane za pomocą zleceń z limitem i składanych jest wiele zleceń rynkowych, które następnie są zatrzymywane. Ten sam tłum, który sprzedawał, a teraz odnotowuje stratę. To właśnie z powodu zatrzymań krótkich sprzedawców Bitcoin aktualizuje swoje szczyty.
Dla wielu problemem jest to, że na górze panuje „pustka” – nie ma poziomów, których można by się chwycić, a przynajmniej jakiegoś punktu odniesienia. A to naprawdę trudne, bo w każdej chwili wszystko może się zawalić – i to prawda.
Ale lepiej poczekać, aż to nastąpi i dopiero wtedy szukać krótkich miejsc, a nie na każdym aktualizowanym wysokim poziomie. Podczas gdy wszystko rośnie, próby handlu wbrew rynkowi są głupie i nieodpowiednie.
W momencie publikacji tego postu osobiście nie widzę powodu do zajmowania pozycji krótkiej. Nawet jeśli są wzory na sprzedaż, nie oznacza to kombinacji czynników, ale teraz nie ma nawet wzoru. Ci, którym brakuje teraz pieniędzy, liczą głównie na szczęście i być może po prostu chcą „dobrego” interesu. Nie ma tu żadnej oceny – po prostu miło jest, gdy niektórzy mówią: „Złapałem szczyt i go skróciłem”.
Ale jeśli dla ciebie problemem jest właśnie system, to strategia))) Nie powinieneś wpadać czołowo na lokomotywę, która przejedzie cię i nawet nie obejrzy się za siebie.
P.S. Najciekawsze jest obserwowanie tych, którzy całe życie spędzili patrząc na taki wskaźnik jak „dominacja Bitcoina”. Wreszcie rynek pokazał, że to kompletna bzdura i to nie działa, gdyż dominacja albo stoi w miejscu, albo nawet spada, a Bitcoin aktualizuje swoje szczyty! To nie logiczne, ale jak to mówią, kij strzela raz w roku.
Przyjaciele, polub ten post i ogólnie wyrażaj reakcje, jeśli zgadzasz się z przemyśleniami!