Trump wraca do Białego Domu, aby zrobić sześć rzeczy.
1. Być "dyktatorem" Trump powiedział, że nazywa siebie "dyktatorem", ale stwierdził, że to wydarzy się tylko w "pierwszym dniu" jego kadencji. Na pytanie, czy obiecał, że nigdy nie nadużyje władzy w odwecie wobec kogokolwiek, Trump odpowiedział: "Poza pierwszym dniem." Kiedy zapytano go, co ma na myśli, powiedział: "Chcę zamknąć granice, chcę wiercić, wiercić, wiercić ropę.
" 2. Zwolnić specjalnego prokuratora, który go oskarżył Trump obiecał, że jeśli wróci do Białego Domu, w ciągu "dwóch sekund" zwolni specjalnego prokuratora Jacka Smitha, który wcześniej postawił mu dwa zarzuty federalne. Trump dodał, że ukarze prokuratorów i sędziów, którzy nadzorują wiele jego spraw karnych.
3. Uwolnić część osób skazanych 6 stycznia "Uwolnić" niektóre osoby skazane za incydent na Kapitolu 6 stycznia, twierdząc, że te osoby "zostały błędnie uwięzione". Z danych Departamentu Sprawiedliwości USA wynika, że na początku października ponad 1 530 osób zostało oskarżonych w federalnym sądzie w związku z wydarzeniami 6 stycznia, z czego ponad połowa przyznała się do winy.
4. Zakończyć "zbrodnie zielonego nowego ładu" Użył tego terminu, aby ogólnie odnieść się do polityki klimatycznej i energetycznej Bidena, takiej jak Ustawa o zmniejszeniu inflacji. Trump powiedział: "Anulujemy wszystkie fundusze wykorzystane na podstawie nieadekwatnej Ustawy o zmniejszeniu inflacji." W maju tego roku Trump obiecał, że jeśli zostanie wybrany, "w pierwszym dniu" zatrzyma projekty morskiej energii wiatrowej.
5. Masowe deportacje nielegalnych imigrantów Kwestia imigracji jest najważniejsza dla wyborców, Trump stwierdził, że w "pierwszym dniu" jego kadencji przeprowadzi masowe deportacje nielegalnych imigrantów. Powiedział, że wykorzysta lokalne służby porządkowe i Gwardię Narodową do znalezienia imigrantów żyjących w różnych częściach USA. Szacuje się, że liczba nielegalnych imigrantów w USA wynosi 11 milionów.
6. Przyznać zielone karty absolwentom uczelni Popiera automatyczne przyznawanie zielonych kart absolwentom uczelni, którzy nie są obywatelami USA, a nie tylko tym, którzy przejdą procedurę weryfikacyjną. Trump stwierdził: "Niektórzy studenci z wyróżnieniem nawet nie mogą nawiązać umowy z firmą, ta sytuacja zakończy się w jego pierwszym dniu.
Na koniec jeszcze jedna rzecz: chcę, aby wszyscy się mną interesowali, codziennie dzielę się jedną strategią na placu, w społeczności trzy lub więcej, wszystko darmowe.