Trump wygrał, ale rynek nie wzrósł tak szybko, jak się spodziewano, powinno to być spowodowane tym, że oczekiwania zostały już w dużej mierze wyczerpane, w końcu był to proces nieprzerwanego wzrostu.
Obecnie rynek wchodzi w fazę korekty, więc wystarczy obserwować stan korekty. Jeśli spadnie z powrotem do przedziału (jednocześnie spadnie poniżej poprzedniego szczytu), może nastąpić dalsza korekta w dół.
Jeśli chodzi o długoterminowy wzrost, to myślę, że brak nadmiernego uwolnienia emocji byłby pozytywnym zjawiskiem.