Rano, kiedy obudziłem się i spojrzałem na rynek, myślałem, że najsilniejszy jest rare, a po południu, patrząc na zmiany stawek, zobaczyłem ogn, ale nie wszedłem w pozycję!
Potem po południu spojrzałem na listę wzrostów kontraktów i odkryłem, że ogn jest naprawdę najsilniejszy, od momentu, gdy go zobaczyłem, do teraz wzrósł o kilkanaście punktów!
Przegapiłem, w tym rynku trzeba być bardziej zdecydowanym!