Dzisiejsze zadanie domowe również porusza ten temat. Obecnie inwestorzy z kręgów kryptowalutowych, a zwłaszcza #BTC, są mocno związani z Trumpem, więc jeżeli Republikanie przegrają wybory, to emocjonalny wpływ na inwestorów w kryptowaluty będzie znaczny, a krótko mówiąc, korekta będzie trudna do uniknięcia.
Jednak z dłuższej perspektywy wynik wyborów nie jest 'fatalny'. W poprzednich tweetach wymieniliśmy sześć czynników, które mogą być pomocne w nadchodzących czasach – objęcie urzędu przez Trumpa to tylko jeden z nich, pozostałe pięć nie ma bezpośredniego wpływu na wybory.
A z obecnych trendów wynika, że zarówno Partia Demokratyczna, jak i Republikańska będą stopniowo zbliżać się do kryptowalut. Może być, że luźniejsze podejście Demokratów będzie nieco słabsze, ale prawdopodobieństwo ponownego uchwalenia takich ustaw jak SAB121 wciąż będzie wysokie. Patrząc na to z szerszej perspektywy, obecne wybory nie przyniosą 'decydującego' wyniku; kto by nie objął urzędu, nie powstrzyma rozwoju BTC.
Oczywiście, niezależnie od tego, kto obejmie urząd, na pewno zyskają bardziej zgodne z regulacjami kryptowaluty. Obecnie są to ETF-y na rynku spot, a wykonanie SAB121 i FASB może być korzystne dla wielu innych kryptowalut, a tendencja luzowania polityki pieniężnej stopniowo pobudzi i wesprze płynność, zwiększając apetyt inwestorów na ryzyko.
Prawdziwy wpływ ma to, czy amerykańska gospodarka nie wejdzie w recesję oraz czy inflacja nie wzrośnie znacząco. Jeśli przez te dwa dni nic się nie wydarzy, a czarny łabędź się nie pojawi, to trend się nie zmieni.
Ten tweet jest sponsorowany przez @ApeXProtocolCN|Dex z ApeX