Były dyrektor generalny i założyciel największej na świecie giełdy kryptowalut nie ma planów ponownego objęcia stanowiska kierowniczego w firmie, którą prowadził przez siedem lat. Ujawnił swoje plany na przyszłość dla siebie i całej branży podczas trwającego Tygodnia Binance Blockchain w Dubaju.

Naturalnie wywiad rozpoczął się od pytania o doświadczenia CZ w więzieniu, ponieważ spędził on cztery miesiące w amerykańskim więzieniu po przyznaniu się do winy za niewłaściwe wdrożenie zasad przeciwdziałania praniu pieniędzy w Binance. Zhao powiedział, że ogólne wrażenia nie były dobre, ale poznał kilku przyjaciół, a nawet próbował pomóc niektórym szybciej wyjść z więzienia.

Nie skomentował, czy jego wyrok jest sprawiedliwy, czy nie, ale stwierdził, że jako jedyny trafił do więzienia za naruszenie ustawy o tajemnicy bankowej.

Mówiąc o swojej ugodzie, zaprzeczył niektórym plotkom, jakoby zakazano mu dożywotniego prowadzenia giełdy kryptowalut. Nie wie jednak, czy będzie mu dane kontynuować funkcję dyrektora generalnego w Binance.

Powiedział jednak, że poczuł pewną ulgę, że nie będzie już kierował giełdą, i nie planuje wracać, nawet jeśli otrzyma pozwolenie. Wie, że nie może podejmować codziennych decyzji, ale mimo to jest głównym akcjonariuszem.

Zamiast tego CZ powiedział, że skoncentruje się na innych projektach, takich jak Giggle Academy, w ramach której ma na celu zapewnienie edukacji ponad miliardowi ludzi pozbawionych dostępu do edukacji.

Dodatkowo będzie nadal inwestował w branżę kryptowalut, a także sztuczną inteligencję i biotechnologię.

Uważa on, że w nadchodzących miesiącach bitcoin będzie nadal rósł i za rok będzie na „całkiem dobrej pozycji”. Nie podał jednak ceny docelowej dla tego aktywa, ale stwierdził, że rok 2025 będzie dla niego rokiem silnych wzrostów, biorąc pod uwagę jego historyczne wyniki po każdym poprzednim halvingu.

ODRADZAM! #Write2Win #Write&Earn #Write2Learn