• Japońska FSA jest ostrożna, podczas gdy USA i Hongkong przyjmują spotowe kryptowalutowe ETF-y.

  • Zyski z kryptowalut podlegają stawkom podatkowym do 55%, podczas gdy zyski z ETF-ów są opodatkowane na poziomie 20%.

Regulacyjne stanowisko Japonii w sprawie funduszy inwestycyjnych notowanych na giełdzie (ETF) pozostaje ostrożne, nawet gdy USA i Hongkong robią postępy w uruchamianiu spotowych kryptowalutowych ETF-ów. Pomimo rosnącego globalnego popytu na te produkty finansowe, japońska Agencja Usług Finansowych (FSA) nadal gra ostrożnie.

Inwestorzy kryptowalutowi w kraju stają w obliczu wysokich podatków sięgających 55% na swoje zyski, podczas gdy posiadacze ETF-ów cieszą się stawką 20%. Ta wyraźna różnica rodzi pytania o niechęć Japonii do przyjęcia spotowych kryptowalutowych ETF-ów. Inwestorzy są chętni do zmian, ale regulatorzy wydają się wahać z powodu obaw o potencjalne skandale. Cień katastrofy MTGox, gdzie w 2014 roku skradziono ponad 850 000 bitcoinów, wciąż wisi nad japońskim rynkiem.

Japonia wciąż zwleka z kryptowalutowymi ETF-ami – Kiedy nastąpi skok? Japońscy regulatorzy wciąż grają ostrożnie, podczas gdy USA i Hongkong robią postępy w zakresie spotowych kryptowalutowych ETF-ów. Przy podatkach sięgających 55% na zyski z kryptowalut w porównaniu do 20% dla ETF-ów, można by pomyśleć, że FSA się obudzi.… pic.twitter.com/7YX3J1MBRR

— Mario Nawfal’s Roundtable (@RoundtableSpace) 23 października 2024

Chociaż duzi gracze w branży finansowej, tacy jak SBI Holdings i Franklin Templeton, przygotowują się na możliwość spotowych kryptowalutowych ETF-ów w Japonii, FSA jeszcze nie dała zielonego światła. Firmy te pozycjonują się, aby działać szybko, gdy zasady zmienią się na korzyść kryptowalutowych ETF-ów. Na razie jednak Japonia pozostaje ostrożna i nadal monitoruje globalne wydarzenia.

Dylemat innowacji w Japonii

W przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, gdzie Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) wykazuje oznaki złagodzenia stanowiska w sprawie kryptowalutowych ETF-ów, japońscy regulatorzy wciąż koncentrują się na ochronie konsumentów. Martwią się o potencjalne ryzyko rynkowe. Ponadto, bardziej niedawne inicjatywy Hongkongu dotyczące wprowadzenia spotowych kryptowalutowych ETF-ów wywierają jeszcze większą presję na Japonię. Ta presja skłania kraj do ponownego rozważenia swojego stanowiska. W miarę wzrostu globalnego momentum, Japonia ryzykuje pozostanie w tyle.

Zwolennicy kryptowalut w kraju argumentują, że ostrożne podejście FSA może hamować innowacje w sektorze finansowym. Nie oferując kryptowalutowych ETF-ów, Japonia może tracić okazję do przyciągnięcia globalnych inwestycji. Jednak FSA utrzymuje, że ochrona inwestorów przed ryzykiem pozostaje jej najwyższym priorytetem. Dopóki środowisko regulacyjne się nie zmieni, kraj pozostaje w stagnacji.

Wielkie nazwiska w finansach przygotowują się na zmiany, ale ostrożność regulacyjna Japonii nadal spowalnia postęp. Inwestorzy czekają, aż FSA ponownie rozważy swoje stanowisko w sprawie kryptowalutowych ETF-ów, ale na razie Japonia pozostaje na uboczu, podczas gdy inne globalne rynki robią postępy.

Wyróżnione wiadomości kryptowalutowe dzisiaj: Czy token MAGA (TRUMP) może utrzymać swoje 68% miesięczne odbicie?