Post Ripple ma złożyć formularz C w przyszłym tygodniu; co dalej z SEC? pojawił się najpierw w Coinpedia Fintech News
SEC niedawno złożyła swój Formularz C, odwołując się od orzeczenia sądu dotyczącego sprzedaży XRP przez Ripple. Odwołanie koncentruje się na trzech kluczowych punktach: sprzedaży XRP za pośrednictwem giełd, dystrybucji XRP przez Ripple do pracowników i sprzedaży dokonanej przez dyrektorów Brada Garlinghouse'a i Chrisa Larsena. Główny radca prawny Ripple zasugerował teraz potencjalne złożenie Formularza C w przyszłym tygodniu, na co wielu z niecierpliwością czeka.
W programie The Good Morning Crypto Show James Murphy, znany również jako MetaLawMan, opowiedział o zbliżającym się złożeniu pozwu przez Ripple. Ma nadzieję, że apelacja Ripple zostanie lepiej przyjęta na wyższym szczeblu sądowym, gdzie sędziowie będą mogli głębiej wniknąć w te niuanse. James utrzymuje, że relacja między posiadaczami XRP a Ripple jest zasadniczo inna niż relacja między tradycyjnymi inwestorami a firmami, co może wpłynąć na przyszłe decyzje na korzyść Ripple.
James twierdzi, że interpretacja XRP przez SEC jako papier wartościowy nie bierze pod uwagę faktu, że posiadacze XRP nie czerpią bezpośrednich korzyści z zysków lub operacji Ripple. Uważa, że wcześniejsze orzeczenia sądowe w sprawach takich jak Telegram błędnie interpretowały naturę tych cyfrowych tokenów, co prowadziło do zamieszania co do tego, co stanowi kontrakt inwestycyjny.
Potencjalne argumenty Ripple'a
Uważa, że Ripple będzie argumentować, że jego sprzedaż inwestorom instytucjonalnym i pewne transakcje na platformie On-Demand Liquidity (ODL) nie są kontraktami inwestycyjnymi. Uważa, że argument ODL jest dość mocny.
James wyjaśnił, że Ripple traktuje te transakcje jako kontrakty hurtowe, sugerując, że celem było, aby instytucje odsprzedawały XRP, a nie inwestowały w Ripple bezpośrednio. Uważa, że jeśli ktoś chce zainwestować w Ripple, powinien kupić jego akcje, a nie XRP.
Wyraził nadzieję, że jeśli Ripple skutecznie zakwestionuje decyzję sądu, będzie mógł znieść nałożone kary, które zostały obliczone na podstawie liczby transakcji obejmujących sprzedaż instytucjonalną i ODL, wynoszącej łącznie 125 milionów dolarów.