Nowa tabela wyników polityki porównuje stanowiska kandydatów na prezydenta USA: Donalda Trumpa, Kamali Harris i obecnego prezydenta Joe Bidena w sprawie kryptowalut i regulacji technologii blockchain. Trump wyłania się jako najkorzystniejszy kandydat dla branży kryptowalut.
Alex Thorn, szef Galaxy Research, napisał na Twitterze: „Trump jest niewątpliwie bardziej przychylny branży”, wyrażając jednocześnie optymizm co do możliwości poprawienia przez Harris wyników Bidena.
Zgodnie z raportem Kamala Harris zajęła stanowisko pro-cyfrowe, które może zapewnić większe wsparcie niż polityka Bidena, szczególnie w zakresie innowacji i włączenia finansowego.
Raport powstał w oparciu o publiczne oświadczenia, informacje od osób z wewnątrz kampanii oraz sygnały publiczne i prywatne, oferując szczegółowy obraz tego, jak każdy kandydat może wpłynąć na przyszłość branży kryptowalut — powiedział Thorn.
Dodał, że choć Harris może nie dorównać agresywnemu wsparciu Trumpa dla kryptowalut, jej podejście pokazuje ograniczone ryzyko spadkowe dla branży.
W raporcie Harris jest postrzegana jako kandydatka o bardziej umiarkowanym nastawieniu do bitcoina, z potencjałem do większych regulacji wokół altcoinów, ale z polityką, która ma być bardziej przychylna niż polityka Bidena.
Stanowisko Trumpa w sprawie kryptowalut koncentruje się wokół deregulacji i innowacji. Jego plan zastąpienia przewodniczącego SEC Gary'ego Genslera jest głównym tematem rozmów, ponieważ surowe egzekwowanie Genslera wstrząsnęło firmami kryptowalutowymi i ich zwolennikami, jak pokazuje raport.
Należy zauważyć, że prezydenci USA nie mają w rzeczywistości uprawnień do jednostronnego „zwalniania” szefów agencji, takich jak SEC. To nie powstrzymało Trumpa przed złożeniem obietnicy, że to zrobi.
Kluczowym wyróżnikiem platformy Trumpa jest jego silne poparcie dla wydobycia bitcoinów. W przeciwieństwie do Bidena, który pozostał neutralny, i Harris, która podnosiła kwestie związane ze środowiskiem, Trump popiera deregulację wydobycia BTC w celu rozszerzenia krajowych operacji.
Były prezydent rozwija teraz swoją prokryptowalutową platformę jeszcze dalej, uruchamiając World Liberty Financial, projekt DeFi, który obiecuje pomóc uczynić Stany Zjednoczone „kryptowalutową stolicą świata”.
Projekt, skierowany do akredytowanych inwestorów, będzie oferował usługi na blockchainie Ethereum. Publiczna sprzedaż tokenów ma się rozpocząć wkrótce.
Choć do niedawna Kamala Harris wypowiadała się mniej otwarcie na temat kryptowalut, jej najnowsze sygnały kampanijne wskazują na zmianę.
W poniedziałek Harris ujawniła program skierowany do czarnoskórych wyborców płci męskiej, zobowiązując się do wprowadzenia ram regulacyjnych mających na celu ochronę amerykańskich posiadaczy kryptowalut.
W zeszłym miesiącu kandydat Demokratów obiecał, że Stany Zjednoczone utrzymają „dominację w dziedzinie technologii blockchain”, obok innych nowych technologii, takich jak sztuczna inteligencja i komputery kwantowe.
Tymczasem, według raportu, Joe Biden pozostaje najmniej przychylnym kandydatem dla branży kryptowalut.
Administracja Bidena była krytykowana za agresywne podejście do egzekwowania przepisów, w szczególności poprzez rozszerzenie ustawy o tajemnicy bankowej (Bank Secrecy Act, BSA) Departamentu Skarbu i sankcje na firmy blockchain.
Według raportu, brak wyjaśnienia kwestii podatkowych i związanych z IRS jeszcze bardziej oddalił go od społeczności kryptowalut, co sprawia, że Trump i Harris są lepszymi kandydatami dla entuzjastów kryptowalut.
W miarę zbliżania się wyborów obaj kandydaci wychodzą z najlepszymi zagraniami, aby pozyskać wyborców, przy czym według niedawnego sondażu Consensys aż 56% wyborców popiera prokryptowalutowe stanowisko Trumpa.
Z sondażu wynika, że 85% właścicieli kryptowalut chce, aby kandydaci na prezydenta przyjęli politykę sprzyjającą kryptowalutom, co wskazuje, że głosy zwolenników kryptowalut mogą odegrać decydującą rolę w wyścigu o nominację w 2024 r.
Redakcja: Stacy Elliott.