Czy inwestorzy z Polymarket, którzy stawiają duże pieniądze na wynik wyborów Trumpa i Harrisa oraz na eskalację konfliktów na Bliskim Wschodzie, przewidują burzliwy rok 2024, czy też może te zakłady są przesadnie dramatyczne?

Spis treści

  • Zakłady są postawione

  • Wyścig prezydencki: największy konkurs Polymarket

  • Konflikt na Bliskim Wschodzie

  • Inflacja i obniżki stóp procentowych

  • Prognozy cen kryptowalut

Zakłady są postawione

Zdecentralizowane platformy bukmacherskie odnotowały wzrost popularności w 2024 r., ponieważ coraz więcej użytkowników zwraca się do nich w celu uzyskania informacji na temat przyszłych wydarzeń.

Platformy te pozwalają użytkownikom przewidywać wyniki wydarzeń w takich dziedzinach jak polityka, sport i rynki finansowe, a dodatkową zachętą jest możliwość zdobywania nagród za trafne przewidywania.

Jedną z platform, która stała się szczególnie popularna, jest Polymarket. Od kwietnia 2024 r. Polymarket odnotował szybki wzrost, stając się kluczowym miejscem docelowym dla kryptobstawiających, którzy chcą przewidzieć, co będzie dalej w różnych sektorach.

Według Dune Analytics miesięczny wolumen obrotu na platformie gwałtownie wzrósł z ponad 39 milionów dolarów w kwietniu do imponujących 533 milionów dolarów we wrześniu, co oznacza oszałamiający wzrost o ponad 1267%.

Miesięczny wolumen Polymarket | Źródło: Dune Analytics

Ten wzrost nie wykazuje oznak spowolnienia. Na dzień 3 października Polymarket osiągnął już ponad 67 milionów dolarów wolumenu w ciągu pierwszych trzech dni miesiąca, co sugeruje, że platforma może przebić swój własny rekord z września przed końcem miesiąca.

Podobnie liczba aktywnych traderów na Polymarket stale rośnie. Z około 2690 w kwietniu, platforma wzrosła do ponad 90 000 aktywnych traderów miesięcznie we wrześniu.

Aktywni traderzy miesięczni Polymarket | Źródło: Dune Analytics

Teraz, gdy wkraczamy w ostatni kwartał roku, niektóre z najgorętszych konkursów na Polymarket wywołują intensywne spekulacje. Co przewidują te konkursy i jak mogą kształtować przyszłość? Zanurzmy się, aby zrozumieć, w jakim kierunku zmierza sentyment rynkowy.

Wyścig prezydencki: największy konkurs Polymarket

Sławę Polymarketu można w dużej mierze przypisać emocjom towarzyszącym wyborom prezydenckim w USA w 2024 r.

Największy konkurs platformy „Zwycięzca wyborów prezydenckich 2024” przyciągnął już od stycznia zakłady o wartości ponad 1,1 miliarda dolarów, a oczekuje się, że gorączka ta potrwa do zakończenia wyborów.

Od 1 października szanse są wyjątkowo nikłe, przy czym wiceprezydent Kamala Harris i były prezydent Donald Trump mają po 49%.

Liczby te gwałtownie wahały się w ciągu ostatnich kilku miesięcy. W lipcu szanse Trumpa wzrosły do ​​71% po próbie zamachu na wiecu wyborczym w pobliżu Butler w Pensylwanii. Incydent doprowadził do fali poparcia dla Trumpa, ale wzrost ten był krótkotrwały.

Od tego czasu jego szanse spadły, szczególnie po wycofaniu się prezydenta Joe Bidena z wyścigu, co uczyniło Harris faworytką Demokratów.

Pomimo silnego poparcia Trumpa dla branży kryptowalut — w tym uruchomienia własnego projektu DeFi, World Liberty Financial, i zaproponowania utworzenia strategicznej rezerwy BTC dla Stanów Zjednoczonych na konferencji BTC — jego szanse nie wzrosły do ​​wcześniejszych maksimów.

Choć wyścig pozostaje wysoce nieprzewidywalny, szanse odzwierciedlają niemalże impas między Harris i Trumpem, co sugeruje, że wszystko może się wydarzyć w miarę zbliżania się wyborów. Przestrzeń przewidywań pozostaje podzielona, ​​pozostawiając wynik w zawieszeniu.

Może Ci się także spodobać: Syn Trumpa uruchamia platformę, o której nikt nie wie

Konflikt na Bliskim Wschodzie

Bliski Wschód stoi na skraju większego konfliktu, a wojna w Strefie Gazy, która trwa już prawie rok, wciągnęła obecnie potężne siły regionalne.

Zaangażowanie Iranu tylko zaostrzyło sytuację, szczególnie po zabójstwie przywódcy Hezbollahu Hassana Nasrallaha 27 września w izraelskim ataku lotniczym.

Śmierć Nasrallaha, obok śmierci dowódcy IRGC Abbasa Nilforoshana w tym samym ataku, zadała poważny cios wspieranym przez Iran milicjom. Ale przygotowała też grunt pod zaciekłą odwetową akcję Iranu.

Zaledwie kilka dni po zamachu, 1 października, Iran przeprowadził potężny atak rakietowy na Izrael, wystrzeliwując około 180 pocisków. Ta ostatnia wymiana, która uderzyła w bazy wojskowe, szkoły i obszary cywilne w Izraelu, tylko wzbudziła obawy, że może zbliżać się znacznie większa wojna regionalna.

Użytkownicy Polymarket szybko zareagowali na rozwijający się chaos. Rynki prognoz, które rozwijają się dzięki wydarzeniom w czasie rzeczywistym, wykazały zmianę w swoich perspektywach.

3 października szanse na podjęcie przez Izrael działań militarnych przeciwko Iranowi do końca 2024 r. wzrosły do ​​93%, co stanowi znaczny wzrost w porównaniu z 54% szansą z 1 października. Odzwierciedla to przekonanie, że Izrael prawdopodobnie odpowie atakiem wykraczającym poza zwykłe środki obronne.

Jednak prognozy te sięgają głębiej niż tylko Iran. Zaangażowanie Hezbollahu, szczególnie po śmierci Nasrallaha, umieściło Liban na celowniku.

Ponieważ Hezbollah jest wspierany przez Iran i głęboko zakorzeniony w Libanie, wielu uważa działania Izraela przeciwko Hezbollahowi za nieuniknione. Prognozy na Polymarket odzwierciedlają to nastawienie.

Prawdopodobieństwo wkroczenia sił izraelskich do Libanu wzrosło z zaledwie 11% 30 września do przytłaczających 100% 3 października, co wskazuje na rosnące obawy, że strategia Izraela mająca na celu przeciwdziałanie wpływom Hezbollahu doprowadzi do bezpośredniej konfrontacji w Libanie.

Pośród tego wszystkiego, możliwość szerszej inwazji staje się z dnia na dzień coraz bardziej prawdopodobna. Prognoza, że ​​Izrael dokona inwazji na Liban przed listopadem, była stosunkowo niska w połowie września i wynosiła zaledwie 10%.

Jednak pod koniec miesiąca szanse te wzrosły do ​​55%, a do 3 października osiągnęły 89%. Przypuszcza się, że Izrael, stając w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony Hezbollahu i Iranu, podejmie działania prędzej niż później, aby chronić swoje granice i zneutralizować potencjalne zagrożenia.

Z każdym nowym atakiem rakietowym, zabójstwem i akcją militarną wzrasta prawdopodobieństwo wybuchu wojny regionalnej na większą skalę, a użytkownicy Polymarketu obstawiają, że najgorsze dopiero nadejdzie.

Inflacja i obniżki stóp procentowych

Gospodarka światowa przechodzi przez gwałtowne zmiany, a dane z USA i Europy sugerują, że inflacja w końcu zaczyna być pod kontrolą.

W USA inflacja odegrała kluczową rolę w kształtowaniu globalnej narracji gospodarczej. Wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI) za sierpień wyniósł 2,5% rok do roku, najniższy poziom od lutego 2021 r. i nieznacznie poniżej oczekiwanych 2,6%.

Choć ta główna liczba sugeruje, że inflacja spada, bliższa analiza ujawnia, że ​​inflacja bazowa — z wyłączeniem zmiennych składników, takich jak żywność i energia — wzrosła o 0,3% w skali miesiąca.

W odpowiedzi Rezerwa Federalna wykonała historyczny ruch 18 września, obniżając stopy procentowe o 50 punktów bazowych, obniżając przedział do 4,75-5% i wstrzykując tak bardzo potrzebną płynność do systemu finansowego. Inwestorzy spekulują teraz, czy na horyzoncie są kolejne cięcia.

Użytkownicy Polymarket uważnie śledzą rozwój sytuacji, a przewidywania dotyczące przyszłych obniżek stóp procentowych przez Fed ulegają wahaniom.

Według stanu na 3 października prawdopodobieństwo obniżki o 25 punktów bazowych na spotkaniu w listopadzie 2024 r. wynosi 63%, a prawdopodobieństwo bardziej agresywnej obniżki o 50 punktów bazowych wynosi 31%.

W grudniu 2024 r. prawdopodobieństwo obniżki o 25 punktów bazowych do końca roku wynosi 51%, a prawdopodobieństwo obniżki o 50 punktów bazowych wynosi 39%.

Te prognozy pokazują, że podczas gdy cięcie o 25 punktów bazowych wydaje się najbardziej prawdopodobne, wiele będzie zależało od tego, jak dane ekonomiczne będą się rozwijać w nadchodzących tygodniach. Jeśli tak się stanie, pożyczki mogą stać się o 0,5-1% tańsze do końca roku.

W strefie euro trendy inflacyjne podążają podobną ścieżką. Inflacja we wrześniu spadła do 1,8%, poniżej celu Europejskiego Banku Centralnego wynoszącego 2%, co stanowi najniższy poziom od trzech lat. Kluczowe gospodarki, takie jak Niemcy i Francja, odnotowały podobne spadki.

Jednak inflacja bazowa w strefie euro we wrześniu pozostała na wysokim poziomie 2,7%, co stworzyło skomplikowaną sytuację dla EBC.

Prognozy polirynkowe wskazują na duże zaufanie do działań EBC. Prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych na nadchodzącym posiedzeniu 17 października wynosi 94%.

Analitycy zauważają, że chociaż inflacja może tymczasowo wzrosnąć z powodu wahań cen energii spowodowanych trwającymi napięciami na Bliskim Wschodzie, ogólne perspektywy wskazują, że w przewidywalnej przyszłości pozostanie ona poniżej celu wynoszącego 2%.

Spowodowało to, że wiele osób uwierzyło, iż EBC podejmie szybkie działania, aby zapobiec spadkowi inflacji poniżej celu, zwłaszcza w obliczu spowolnienia wzrostu gospodarczego w całej Europie.

Prognozy cen kryptowalut

Rynek kryptowalut przechodził ostatnio przez trudne chwile, a ostatnie wydarzenia dodatkowo je skomplikowały.

Na dzień 3 października cena bitcoina (BTC) oscylowała wokół 60 700 dolarów, co oznacza spadek o około 5% w ciągu ostatniego tygodnia na skutek szerszej wyprzedaży na rynku, spowodowanej w dużej mierze eskalacją kryzysu na Bliskim Wschodzie.

Ta akcja cenowa odzwierciedla znaczny spadek z najwyższego poziomu wszech czasów wynoszącego 73 750 USD, który osiągnął w marcu 2024 r. Od tego czasu BTC spadł o około 18%.

Według prognoz Polymarket szanse na to, że cena bitcoina osiągnie nowy rekord wszech czasów do końca 2024 r., wynoszą obecnie 48%.

Tymczasem Ethereum (ETH) doświadczyło jeszcze większego spadku. Obecnie wycenione na 2350 USD, ETH spadło o 10% w ciągu ostatnich siedmiu dni, wykazując większą zmienność niż Bitcoin.

Jeszcze bardziej uderzający jest gwałtowny spadek Ethereum z jego najwyższego poziomu wszech czasów wynoszącego 4890 USD osiągniętego w listopadzie 2021 r. Od tego czasu ETH spadło o oszałamiające 51%.

Prognozy Polymarket nie malują różowego obrazu najbliższej przyszłości Ethereum. Szanse na to, że Ethereum osiągnie nowy rekord wszech czasów do końca 2024 r. są niewielkie, ponieważ tylko 11% traderów obstawia wzrost cen, podczas gdy 89% uważa, że ​​nie osiągnie nowego rekordu w tym roku.

Prognozy te odzwierciedlają nastroje i obawy rynku, który jest coraz bardziej ostrożny w stosunku do czynników zewnętrznych. Kryzys na Bliskim Wschodzie na przykład wprowadził nowe niepewności.

Choć aktywa kryptograficzne, takie jak Bitcoin, często uważa się za bezpieczne przystanie w czasach niestabilności finansowej, udowodniono, że są wrażliwe na szersze zmiany gospodarcze, zwłaszcza w powiązaniu z kluczowymi wydarzeniami geopolitycznymi.

To, jak ta dynamika będzie się rozwijać w nadchodzących tygodniach, zadecyduje, czy te cyfrowe aktywa będą w stanie odwrócić sytuację, czy też ostrożne przewidywania traderów okażą się prawdziwe.

Ujawnienie: Niniejszy artykuł nie stanowi porady inwestycyjnej. Treści i materiały prezentowane na tej stronie mają wyłącznie charakter edukacyjny.