Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd podjęła decyzję o odwołaniu się od wyroku w sprawie Ripple’a.
Jak donosi U.Today, krążyły pogłoski, że agencja zamierza zakwestionować orzeczenie sądu. Jednak utrzymywała społeczność w zawieszeniu niemal do ostatniego dnia. Termin na apelację SEC wyznaczono na 7 października.
W zeszłym roku Analisa Torres, sędzia Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych dla Południowego Dystryktu Nowego Jorku, uznała wtórną sprzedaż XRP za niebędącą papierami wartościowymi. Zostało to przedstawione jako znaczące zwycięstwo Ripple, ale rozróżnienie między sprzedażą programową i instytucjonalną okazało się dość kontrowersyjne.
karta
Analitycy spędzili ostatnie kilka tygodni na spekulacjach na temat tego, czy agencja ostatecznie zdecyduje się na taki krok.
Stuart Alderoty, główny prawnik Ripple'a, wcześniej oświadczył, że nie zaskoczy go apelacja SEC. Jest jednak przekonany, że status prawny tokena XRP nie zostanie naruszony przez tę akcję.
Zawiadomienie SEC o apelacji jest oczywiście poważnym ciosem dla posiadaczy XRP, którzy mieli nadzieję, że sprawa Ripple nie będzie już wisiała nad nimi jak miecz Damoklesa. W sierpniu sędzia Torres wydała ostateczny wyrok w tej sprawie.
karta
Cena XRP spadła o prawie 6%, według danych CoinGecko. To czyni ją jedną z najgorzej radzących sobie kryptowalut w pierwszej setce. Obecnie zmienia właściciela po 0,56 USD.
Należy zauważyć, że zmiana obowiązującego orzeczenia jest wysoce nieprawdopodobna przed rokiem 2026.
Apel SEC zbiegł się w czasie z wnioskiem Bitwise, dużego zarządzającego aktywami kryptowalutowymi, o uruchomienie funduszu ETF opartego na XRP.