Według firmy badawczej Santiment, istnieje co najmniej pięć słów kluczowych, które mogą sygnalizować dno na rynku kryptowalut. Cena Bitcoina wynosi obecnie 61 870 dolarów, co oznacza spadek o 3% w ciągu ostatnich 24 godzin ze względu na rosnące napięcia geopolityczne na Bliskim Wschodzie. Traderzy kryptowalut są zaniepokojeni wpływem narastającego konfliktu na ryzykowne aktywa.
Brian Quinlavin, dyrektor ds. marketingu w Santiment, powiedział, że częste używanie słowa „strach” w mediach społecznościowych może pomóc inwestorom w określeniu, czy rynek jest zbyt zdenerwowany i gotowy na ożywienie, czy nie.
Quinlavin podkreśla, że gdy rynek spada, ludzie częściej używają określonych słów. Te wywołujące strach słowa kluczowe, znane jako „FUD” (strach, niepewność, wątpliwości), mogą być oznaką nadchodzącego ożywienia gospodarczego.
Pierwsze słowo to „awaria”. Kiedy słowo to często pojawia się w mediach społecznościowych, może sygnalizować, że cena osiągnęła najniższy poziom i wkrótce zacznie rosnąć.
Podobnie, gdy często pojawiają się słowa „sprzedaj” i „martwy”, często oznacza to również, że ożywienie jest bliskie, co stwarza możliwości dla odważnych inwestorów.
Czwarte słowo kluczowe, „rozprawa”, odnosi się do presji regulacyjnej, która może wzbudzić wśród inwestorów niepokój w związku z działaniami rządu. Quinlavin powiedział, że ta obawa może obniżyć ceny, ale także stworzyć atrakcyjne możliwości zakupu.
Wreszcie słowo „likwidacja” może mieć konotacje pozytywne lub negatywne, w zależności od kierunku rozwoju rynku. Odnosi się do traderów zmuszonych do opuszczenia swoich pozycji z powodu nagłych wahań cen.
Quinlavin podkreślił, że w ekstremalnych czasach przyjęcie „podejścia sprzecznego” z popularnym sposobem myślenia jest często właściwą decyzją. „Kiedy wydaje się, że wszyscy mają tę samą opinię – niezależnie od tego, czy są optymistami, czy pesymistami – wtedy ogólny obraz staje się wyraźniejszy.