Donald Trump wskoczył do gry kryptowalutowej z nowym przedsięwzięciem rodzinnym, World Liberty Financial. Były prezydent, wraz ze swoimi synami Donem Jr., Erikiem i Barronem Trumpem, mocno naciska, aby Stany Zjednoczone stały się „kryptostolicą”. World Liberty Financial ma zamiar wstrząsnąć systemem finansowym za pomocą swojego projektu zdecentralizowanych finansów (DeFi). I chociaż Trump kiedyś krytykował Bitcoina, teraz z całą mocą popiera świat kryptowalut.
To nowe przedsięwzięcie jest prowadzone przez Barrona Trumpa, którego nazywano „wizjonerem DeFi”. Dzięki ogromnej liczbie obserwujących Trumpa w Internecie i jego zaangażowaniu jako „Głównego Rzecznika Krypto”, World Liberty Financial ma przyciągnąć uwagę. Jednak nie wszyscy są podekscytowani. Niektórzy zadają pytania o potencjalne konflikty interesów. Jeśli Donald Trump powróci do Białego Domu, jego władza nad amerykańską polityką kryptowalutową może przynieść korzyści rodzinnemu biznesowi, zwłaszcza że 70% tokenów jest kontrolowanych przez rodzinę Trumpów.
Donald Trump i Kamala Harris zremisowali w głosowaniu kryptograficznym
Według nowego sondażu Coinbase, Donald Trump i Kamala Harris są łeb w łeb z amerykańskimi wyborcami kryptowalut. Badanie pokazuje, że 47% posiadaczy kryptowalut popiera Trumpa, a 47% popiera Harris. To zaskakująca zmiana, ponieważ obie główne partie polityczne były kiedyś sceptyczne wobec kryptowalut. Teraz kryptowaluta stała się kluczową kwestią w wyborach w 2024 r.
Sondaż ujawnia, że 52 miliony Amerykanów posiada obecnie kryptowalutę, co stanowi ogromny wzrost w porównaniu z poprzednimi latami. Znaczna liczba tych wyborców mieszka w stanach wahających się, co sprawia, że ich głosy są jeszcze ważniejsze. Rozwijająca się społeczność kryptowalut domaga się jaśniejszych regulacji, a zarówno Trump, jak i Harris pracują nad zdobyciem ich zaufania.
World Liberty Financial bierze na celownik entuzjastów kryptowalut
World Liberty Financial Donalda Trumpa to nie tylko kolejny kryptobiznes. Próbuje przyciągnąć nową falę fanów kryptowalut, którzy są spragnieni zmian. Z odważnym sloganem „Przygotuj się na DeFiant”, firma chce przewodzić w zdecentralizowanych finansach, łącząc blockchain i usługi finansowe. Zaangażowanie Trumpa przykuło uwagę wielu entuzjastów kryptowalut, ale wywołało również obawy dotyczące etyki i przejrzystości.
Wielu zastanawia się, czy powrót Trumpa do polityki mógłby wpłynąć na prawo kryptowalutowe w sposób korzystny dla jego biznesu. Jednak zwolennicy widzą w jego śmiałym stanowisku sposób na zrewolucjonizowanie systemu finansowego. Tak czy inaczej, World Liberty Financial jest w pozycji, aby odegrać znaczącą rolę w przyszłości kryptowalut.
Obiecałem, że ponownie uczynię Amerykę wielką, tym razem za pomocą kryptowalut. @WorldLibertyFi planuje pomóc uczynić Amerykę stolicą kryptowalut na świecie! Biała lista osób uprawnionych jest oficjalnie otwarta – to Twoja szansa, aby stać się częścią tego historycznego momentu. Dołącz:…
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 30 września 2024 r.
Wyborcy kryptowalut domagają się zmian w systemie finansowym
Wraz ze wzrostem własności kryptowalut coraz więcej wyborców wzywa do gruntownej przebudowy obecnego systemu finansowego. Sondaż Coinbase pokazuje, że prawie 87% właścicieli kryptowalut uważa, że system jest przestarzały i szukają liderów, którzy będą wspierać innowacje kryptowalutowe. Podczas gdy Donald Trump obiecuje zastąpić przewodniczącego SEC i naciskać na bardziej korzystne regulacje, Kamala Harris również wywołuje poruszenie, wspierając ruch kryptowalutowy.
Właściciele kryptowalut są zróżnicowani, a wielu przedstawicieli generacji Z i milenialsów przewodzi tej grupie. Ponieważ zarówno Trump, jak i Harris rywalizują o głosy w sprawie kryptowalut, jasne jest, że ta rosnąca społeczność odegra znaczącą rolę w kształtowaniu wyborów w 2024 r. Wyborcy kryptowalut szukają lidera, który rozumie ich wizję przyszłości.
Walka Donalda Trumpa i Kamali Harris o głosy zwolenników kryptowalut
Ostatni zwrot Donalda Trumpa w stronę kryptowalut może być przełomem w wyborach w 2024 r. Były prezydent, kiedyś sceptyczny wobec Bitcoina, teraz pozycjonuje się jako kandydat przyjazny kryptowalutom. Jednocześnie Kamala Harris apeluje do tej samej publiczności, co sprawia, że wyścig o wyborców kryptowalut jest bardziej konkurencyjny niż kiedykolwiek.
Sondaż Coinbase ujawnia, że wyborcy kryptowalut są równo podzieleni między Trumpa i Harris, ponieważ obaj kandydaci aktywnie celują w społeczność kryptowalut jako kluczowy blok wyborczy. Ponieważ ponad 52 miliony Amerykanów posiada kryptowaluty, sposób, w jaki ci kandydaci podchodzą do obaw świata kryptowalut, może bardzo dobrze zadecydować o wyniku tych wyborów.
Ostatecznie walka o głosy w kryptowalutach będzie głównym czynnikiem w wyborach w 2024 r. Zarówno Donald Trump, jak i Kamala Harris ciężko pracują, aby pozyskać tę zróżnicowaną i rosnącą społeczność, a wynik może ukształtować przyszłość systemu finansowego.