TDR:

  • Giełda WazirX padła ofiarą ataku hakerskiego na kwotę 230 milionów dolarów w lipcu 2024 r.

  • Hakerzy niemal zakończyli pranie skradzionych pieniędzy za pośrednictwem Tornado Cash

  • Sąd w Singapurze przyznał WazirX 4-miesięczne moratorium na restrukturyzację

  • Mało prawdopodobne, aby użytkownicy WazirX odzyskali 100% aktywów; możliwe częściowe wypłaty

  • Binance zaprzecza swojej odpowiedzialności, twierdząc, że nigdy nie przejęła WazirX

Indyjska giełda kryptowalut WazirX nadal zmaga się ze skutkami masowego ataku hakerskiego, do którego doszło w lipcu 2024 r., na kwotę 230 milionów dolarów.

Incydent, który naraził na szwank ponad 45% całkowitych rezerw giełdy, postawił platformę i jej użytkowników w niepewnej sytuacji.

Wysoki Trybunał Singapuru przyznał WazirX czteromiesięczne moratorium na restrukturyzację zobowiązań. Decyzja ta stanowi częściową ulgę dla giełdy, która początkowo wnioskowała o sześciomiesięczny okres.

Warunki określone przez sąd wymagają, aby WazirX ujawnił adresy swoich portfeli w oświadczeniu sądowym, odpowiedział na zapytania użytkowników i ujawnił swoje księgi rachunkowe w ciągu sześciu tygodni.

Współzałożyciel WazirX, Nischal Shetty, wyraził wdzięczność za decyzję sądu, stwierdzając, że pozwala ona firmie skupić się na „rozwiązywaniu problemów, odzyskiwaniu i restrukturyzacji”.

Spółka macierzysta giełdy, Zettai z siedzibą w Singapurze, złożyła 23 sierpnia wniosek o restrukturyzację, domagając się tymczasowego zwolnienia z postępowania prawnego.

Hakerzy prawie skończyli prać pieniądze

Dane łańcuchowe ujawniają, że hakerzy odpowiedzialni za kradzież niemal ukończyli już działania mające na celu pranie skradzionych środków.

Korzystając z miksera kryptowalut Tornado Cash, atakujący systematycznie przenieśli duże ilości Ethereum (ETH) przez platformę, co sprawiło, że śledzenie funduszy stało się coraz trudniejsze. Według najnowszych raportów w głównym portfelu hakera pozostało tylko około 6 milionów dolarów w ETH.

Użycie Tornado Cash, zdecentralizowanej usługi, która miesza kryptowaluty, aby ukryć ich pochodzenie, skomplikowało działania odzyskiwania. Pomimo sankcji ze strony Skarbu Państwa Stanów Zjednoczonych w 2022 r. mikser nadal działa ze względu na swoją zdecentralizowaną naturę, obsługując transakcje o wartości prawie 2 miliardów dolarów do lipca 2024 r.

Aby złagodzić wpływ na użytkowników, WazirX częściowo zniósł zawieszenie wypłat, umożliwiając klientom wypłatę do 66% ich salda w rupiach indyjskich (INR). Giełda przyznała jednak, że użytkownicy prawdopodobnie nie odzyskają 100% swoich aktywów, w szczególności posiadanych kryptowalut, z powodu niewystarczających rezerw.

Hack WazirX również ożywił dyskusje na temat własności i odpowiedzialności giełdy. Binance, wcześniej uważana za powiązaną z WazirX, publicznie zaprzeczyła jakiejkolwiek własności lub odpowiedzialności za naruszenie bezpieczeństwa. Jest to sprzeczne z wcześniejszymi oświadczeniami założyciela WazirX, Nischala Shetty'ego, co dodaje kolejną warstwę złożoności do sytuacji.

W ramach swojej strategii odzyskiwania WazirX aktywnie poszukuje partnerstw, aby wpompować gotówkę i przejść przez kryzys. Giełda podobno rozpoczęła rozmowy z co najmniej 11 innymi giełdami i podpisała umowy o zachowaniu poufności z trzema potencjalnymi partnerami.

Niektórzy analitycy spekulują, że wyrafinowany charakter ataku może wskazywać na udział w nim podmiotów sponsorowanych przez państwo, takich jak północnokoreańska Grupa Lazarus, choć nie zostało to jak dotąd potwierdzone.

Wraz z rozpoczęciem czteromiesięcznego okresu restrukturyzacji WazirX staje przed trudnym zadaniem odbudowania zaufania użytkowników, jednocześnie starając się odzyskać jak największą część skradzionych środków.

Artykuł WazirX walczy o odzyskanie płynności finansowej po ataku hakerskim na kwotę 230 milionów dolarów, sąd przyznaje okres restrukturyzacji pojawił się po raz pierwszy na Blockonomi.