Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) niedawno zatwierdziła notowanie fizycznie rozliczanych opcji na fundusz giełdowy Bitcoin ETF firmy BlackRock, iShares Bitcoin Trust (IBIT).

Ta zgoda jest postrzegana jako wielka sprawa dla rynku kryptowalut. Jest jednak pewien problem.

Options Clearing Corporation (OCC) i Commodity Futures Trading Commission (CFTC) muszą jeszcze dać zielone światło, zanim te opcje trafią na rynek.

Niektórzy uważają, że może to przynieść większą stabilność, podczas gdy inni obawiają się potencjalnych skoków zmienności.

Według Bitwise Asset Management opcje IBIT mogą doprowadzić do ściśnięcia gamma, powodując gwałtowny wzrost ceny Bitcoina. Może to przypominać szał, jaki widzieliśmy w przypadku GameStop (GME) w 2021 r.

Ściskanie gamma ma miejsce, gdy dynamika rynku zmusza traderów do kupowania większej ilości aktywów. Jest to spowodowane sposobem działania opcji.

Opcje dają inwestorom prawo, ale nie obowiązek, kupna lub sprzedaży aktywów po ustalonej cenie przed upływem określonego terminu.

Opcja kupna jest zakładem byczym, podczas gdy opcja sprzedaży jest niedźwiedzia. Gamma mierzy, o ile cena opcji zmienia się za każde 1 USD w aktywach bazowych.

Jeśli inwestorzy kupią dużo opcji kupna, animatorzy rynku (osoby dbające o to, aby zawsze znalazł się ktoś, kto zajmie drugą stronę transakcji) kończą na sprzedaży opcji kupna na krótko.

Muszą kupić aktywa bazowe, gdy cena rośnie, aby zabezpieczyć swoje pozycje. To kupowanie jeszcze bardziej podnosi cenę, tworząc pętlę, w której cena rośnie, gdy oni nadal kupują.

Dokładnie to samo stało się z GameStop. Jeff Park z Bitwise Asset Management uważa:

„Opcje na bitcoina mają ujemną vannę: wraz ze wzrostem spotu rośnie również zmienność, co oznacza, że ​​delta rośnie jeszcze szybciej. Kiedy dealerzy [animatorzy rynku], którzy są na pozycji krótkiej, zabezpieczają to (ściśnięcie gamma), przypadek bitcoina staje się wybuchowo rekurencyjny. Więcej wzrostu prowadzi do jeszcze większego wzrostu, ponieważ dealerzy są zmuszeni kupować po wyższych cenach. Ujemne ściśnięcie vanny gamma działa jak rakieta tankująca”.

Opcje IBIT BlackRock oferowałyby regulowaną dźwignię na aktywach o ograniczonej podaży, jakimi są Bitcoiny. Oczekuje się, że przyciągnie to duży popyt instytucjonalny.

Instytucje historycznie podchodziły sceptycznie do Bitcoina z powodu ryzyka takiego jak „jump-to-default” (JTD). Jest to ryzyko, że kontrahent może nagle zbankrutować, narażając wszystkich.

Park uważa, że ​​opcje IBIT złagodzą te obawy, ułatwiając instytucjom zaangażowanie się. Spodziewa się dużego popytu na opcje kupna o dłuższym terminie zapadalności, wykraczające poza pieniądze.

„Dzięki opcjom Bitcoin inwestorzy mogą teraz dokonywać zakładów na alokację portfela w oparciu o czas trwania, szczególnie w przypadku długoterminowych horyzontów. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że posiadanie długoterminowych opcji OTM jako wydatków premium da inwestorom więcej korzyści niż w pełni zabezpieczona pozycja, która może spaść o 80% w tym samym okresie”.

Oznacza to, że zamiast kupować i trzymać Bitcoin, instytucje będą preferować te opcje kupna. Pozwala im to obstawiać ogromny wzrost cen bez angażowania zbyt dużego kapitału.

A ponieważ podaż Bitcoina jest ograniczona do 21 milionów, każdy wzrost popytu może mieć znacznie większy wpływ na cenę niż w przypadku tradycyjnych aktywów.