• Kongresmen Ritchie Torres krytykuje przepis SAB 121 SEC za naruszanie zasad rachunkowości i tłumienie innowacji w dziedzinie kryptowalut.

  • Ustawa SAB 121 nakłada na firmy kryptowalutowe obowiązek wykazywania aktywów klientów jako zobowiązań, co zwiększa kontrolę regulacyjną nad instytucjami finansowymi.

  • BNY Mellon otrzymał zwolnienie z obowiązku spełnienia wymogów ustawy SAB 121, co umożliwiło mu wejście na rynek depozytów kryptowalut w obliczu rosnących wyzwań regulacyjnych.

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) jest krytykowana z powodu kontrowersyjnej zasady Staff Accounting Bulletin 121 (SAB 121). Kongresmen Stanów Zjednoczonych Ritchie Torres wyraził swoją dezaprobatę, twierdząc, że wdrożenie zasady SAB 121 przez SEC narusza standardy księgowe i zagraża innowacjom w sektorze kryptowalut.

SAB 121, który wszedł w życie w marcu 2022 r., wymaga, aby firmy kryptowalutowe uwzględniały aktywa kryptowalutowe klientów jako zobowiązania w swoich bilansach. Uczestnicy branży są zaniepokojeni tym wymogiem.

https://twitter.com/RepRitchie/status/1837171556864209014 Zasada SAB 121 pod lupą

Co ciekawe, zdaniem Torresa SAB 121 odbiega od powszechnie przyjętych zasad rachunkowości (GAAP). Regulacja, która nakazuje firmom kryptowalutowym dokładne ujawnianie informacji dotyczących przechowywania ich aktywów cyfrowych, wywołała obawy o wzmożoną kontrolę regulacyjną.

Ponadto banki zostały dotknięte z powodu zwiększonej presji regulacyjnej w wyniku niedawnego żądania SEC, aby instytucje finansowe ujawniły depozyt kryptowalut w swoich bilansach. Doprowadziło to do rosnącego podziału między SEC a zwolennikami rozwoju technologii blockchain.

Poza tym głównym źródłem nieporozumień była zasada SAB 121, którą wiele osób ze społeczności kryptowalutowej uznało za kontrowersyjną. Torres kontynuował, mówiąc, że kilku dyrektorów firm zgodziło się, że działania SEC utrudniają innowacyjność.

Ponadto kongresmen stwierdził, że zakaz eksperymentowania z technologią blockchain jest sprzeczny z amerykańskimi wartościami, ponieważ może on utrudniać postęp technologiczny.

Banki przechowujące kryptowaluty stają przed wyzwaniami regulacyjnymi

Oprócz SAB 121, Rezerwa Federalna i inne organy zintensyfikowały kontrolę banków świadczących usługi depozytowe kryptowalut. SEC i Rezerwa Federalna wywierają coraz większą presję na szereg instytucji finansowych, w tym na obecnie zbankrutowany Silvergate Bank.

W rezultacie analitycy zauważyli, że branża jest spychana do narożnika przez inicjatywy regulacyjne, takie jak Operation Choke Point 2.0, która ma na celu ograniczenie zaangażowania banków w kryptowaluty.

Co ciekawe, United Texas Bank dostał dziewięćdziesiąt dni na dostosowanie się do standardów przeciwdziałania praniu pieniędzy (AML) po niedawnym wydaniu zarządzenia przez Rezerwę Federalną. Analitycy i interesariusze są zaniepokojeni tą wzmożoną kontrolą; niektórzy zastanawiają się, dlaczego banki regulowane przez rząd federalny są wyróżniane, podczas gdy inne nadal mogą działać.

BNY Mellon pokonuje przeszkody SAB 121

Na rynku banków depozytowych kryptowalut nadal obserwuje się napływ dużych graczy, pomimo rosnącej presji. Jeden z największych banków w USA, BNY Mellon, otrzymał pozwolenie na świadczenie usług depozytowych kryptowalut.

Ponadto bank rzekomo uzyskał zwolnienie z tej zasady, omijając niektóre trudności wynikające z ustawy SAB 121. Pomimo ciągłych przeszkód regulacyjnych, rozwój ten może otworzyć drzwi dla większej liczby banków, aby dołączyły do ​​rynku kryptowalut.

Stąd niepewność otacza długoterminowe skutki SAB 121, ponieważ coraz więcej instytucji finansowych próbuje negocjować złożoność przepisów dotyczących depozytów kryptowalut. Podczas gdy niektóre banki mają trudności z dostosowaniem się, inne mogą być w stanie prosperować w zmieniającym się otoczeniu regulacyjnym, dostosowując się.

Artykuł Kongresmen oskarża SEC o nadużycie ustawy SAB 121 w celu rozprawienia się z dostawcami usług przechowywania kryptowalut ukazał się po raz pierwszy w serwisie Crypto News Land.