Panel sędziów przesłuchał prawników amerykańskiej Komisji ds. Handlu Kontraktami Terminowymi na Towary (Commodity Futures Trading Commission) i platformy zakładów predykcyjnych Kalshi w związku z działaniami firmy zmierzającymi do uruchomienia rynków predykcji politycznych w USA. Sędziowie nie wskazali, czy zezwolą Kalshi na oferowanie tych produktów, jednocześnie rozpatrując orzeczenie sądu niższej instancji w sprawie tych produktów.
Główny doradca prawny CFTC Rob Schwartz i partner w Jones Day Yaakov Roth na zmianę wyjaśniali, dlaczego sąd apelacyjny powinien lub nie powinien zablokować Kalshiemu możliwości publikowania kontraktów na te wydarzenia.
Rozprawa w czwartek odbyła się kilka dni po tym, jak sędzia federalny orzekł, że CFTC nie może zablokować Kalshi przed notowaniem rynków prognoz politycznych, pozwalając firmie notować kontrakty przewidujące, jak może wyglądać kontrola nad Izbą Reprezentantów i Senatem. Jednak trwało to tylko kilka godzin, ponieważ CFTC szybko złożyło wniosek o zawieszenie w trybie pilnym, które sąd apelacyjny przyznał tymczasowo.
Podczas 2,5-godzinnej rozprawy sędziowie nie wydawali się być szczególnie pod wrażeniem żadnej ze stron, twierdząc, że różne argumenty lub wyjaśnienia nie mają sensu i wgłębiając się w konkretne terminy Commodity Exchange Act i ich znaczenie. Sędziowie nie zaczęli pytać, czym właściwie jest kontrakt eventowy, aż do ponad dwóch godzin po rozpoczęciu rozprawy.
Schwartz z CFTC nazwał orzeczenie sędzi Sądu Rejonowego w Dystrykcie Kolumbii Jia Cobb z 12 września „poważnie wadliwym” i stwierdził, że może ono pozwolić Kalshi – i innym firmom – na natychmiastowe uruchomienie rynków zakładów o „wysokiej stawce”.
„Jeśli tak się stanie, szkody dla społeczeństwa będą ogromne w danym momencie i nie chcę być dramatyczny, ale Amerykanie ogólnie uważają, że nasza demokracja jest zagrożona” – powiedział Schwartz.
„Aby uzyskać wstrzymanie, komisja musi wykazać dwie rzeczy: zasadność i to, że wystąpi jakaś szkoda, nieodwracalna szkoda, bez wstrzymania, a oni nie mogą dokonać żadnej z tych rzeczy” – powiedział Roth w swoim oświadczeniu otwierającym.
Roth powiedział, że w ciągu ośmiu godzin od uruchomienia produktów, zanim CFTC złożyła wniosek o awaryjne wstrzymanie płatności, Kalshi odnotował zdeponowanie 50 tys. dolarów na poczet dwóch kontraktów na wydarzenia polityczne.
Obawy dotyczące manipulacji rynkiem
Argumenty CFTC koncentrują się na stwierdzonej niezdolności agencji do kontrolowania zasadniczych wydarzeń – mianowicie wyborów w USA.
Uczestnicy rynku mogą zniekształcać rynki i sugerować, że jeden kandydat radzi sobie lepiej niż inny, powiedział Schwartz, a skorygowanie takiego stanu rzeczy byłoby trudniejsze niż w przypadku innych rynków.
Sędzia postawił hipotetyczne pytanie, czy kontrahent mógłby zająć drugą stronę zakładu zawartego w celach manipulacyjnych: „Ktoś zajmie drugą stronę i zje jej lunch. Czy tak ma być?”
Tak właśnie powinno być, ale rynki prognoz politycznych mogą być podatne na manipulacje, których nie da się łatwo skorygować – powiedział Schwartz.
„Dzieje się tak, ponieważ źródła informacji, które wchłaniają i odzwierciedlają, są nieprzejrzyste i niewiarygodne. Mówię o sondażach z nieujawnionymi metodologiami, więc o złych metodologiach, fałszywych sondażach, ankieterach z planami, niedokładnych wiadomościach, fałszywych wiadomościach i tak dalej” – powiedział. „Normalne kontrakty futures mają obiektywny wskaźnik, który jest wiarygodny, rodzaj opublikowanego raportu indeksowego”.
Jeśli te rynki zostaną zmanipulowane, zaszkodzi to zarówno uczestnikom rynku, jak i może nawet podważyć integralność wyborów, powiedział Schwartz. Później podczas przesłuchania dokonał rozróżnienia między kontraktami na wydarzenia polityczne a innymi rodzajami zakładów, które można zawierać.
„W przypadku trzęsienia ziemi naprawdę niewiele da się zrobić, robiąc jakieś figle” – powiedział Schwartz, odpowiadając na jeden z przykładów.
Roth, wypowiadający się w imieniu Kalshiego, sprostował, mówiąc, że im silniejszy rynek, tym mniej podatny jest na tego typu manipulacje.
Przypomniał, że 1 mld dolarów zainwestowano już w Polymarket, który nie oferuje usług w USA po zawarciu ugody z CFTC, stwierdzając, że argument regulatora w zasadzie sugeruje, że zlecenie tych produktów zagranicznemu dostawcy może być lepszym rozwiązaniem, niż gdyby robił to Kalshi.
„Najważniejszą rzeczą, jaką chcę powiedzieć, jest to, że sposobem na zmniejszenie tego ryzyka jest umożliwienie rynkom Kalshi oferowania, ponieważ obecnie ta aktywność ma miejsce i jest zgłaszana wyborcom na rynkach, które nie są regulowane, które są otwarte dla zagranicznych traderów, które nie podlegają nadzorowi. … Nie ma przejrzystości” – powiedział. „Nie wiemy, kto kupuje, kto sprzedaje kryptowalutę. Gdyby to miało miejsce na rynkach Kalshi, mielibyśmy cały ten zestaw przepisów regulacyjnych, które mają zastosowanie”.
„Nieodwracalna szkoda”
CFTC musiało wykazać, że istniało ryzyko „nieodwracalnej szkody” w pozwoleniu Kalshi na kontynuowanie notowania i handlu kontraktami na wydarzenia. Todd Phillips, adiunkt prawa w Georgia State University Robinson College of Business, powiedział CoinDesk, że „nie jest jasne, czy [CFTC] to zrobiło” w trakcie przesłuchania.
Jego zdaniem organ regulacyjny mógłby lepiej wyjaśnić, czym właściwie są kontrakty dotyczące wydarzeń i w jaki sposób zakaz obstawiania wyborów przez państwo można uznać za hazard w rozumieniu ustawy o giełdzie towarowej.
Z drugiej strony Kalshi musiał także odpowiedzieć na trudne pytania ze strony składu sędziowskiego sądu apelacyjnego.
„Kalshi argumentuje, że „powinniście pozwolić nam robić coś, czego zabrania 29 stanów, a to jest duże” – powiedział. „To byłoby skuteczne obalenie prawa w ponad połowie kraju.
Współautor artykułu Marc Hochstein.