Dlaczego Fed obniżył stopy o 50 pb, najwięcej od 2020 r.? Jakim ukrytym zagrożeniom próbują zapobiec i czy może to się odbić na gospodarce?

Spis treści

  • Fed zrzuca „bombę”

  • Akcje i kryptowaluty na zielono

  • Coraz większe obawy dotyczące rynków finansowych

Fed zrzuca „bombę”

18 września amerykańska Rezerwa Federalna podjęła decyzję, która wzbudziła zainteresowanie całego świata finansów – obniżyła swoją referencyjną stopę procentową o 50 punktów bazowych (pb). Była to pierwsza obniżka od czasu wybuchu pandemii w marcu 2020 r.

Ta korekta obniżyła stawkę do przedziału od 4,75% do 5%, co stanowiło większy spadek, niż oczekiwało wielu analityków. Dla porównania, stawka była wcześniej na 23-letnim maksimum, wahając się między 5,25% a 5,50%.

Decyzja Fed zapadła tuż po kilku pozytywnych wiadomościach na temat inflacji. W sierpniu inflacja cen konsumpcyjnych w USA spadła do najniższego poziomu od lutego 2021 r., ustalając się na poziomie 2,5% — nieznacznie poniżej prognozowanych 2,6%.

Jednak inflacja bazowa, która wyklucza ceny żywności i energii, wzrosła o 0,3%, pokazując, że presja bazowa nadal istnieje. Jednocześnie wzrost zatrudnienia spowolnił, a stopa bezrobocia, choć nieznacznie wzrosła, pozostaje stosunkowo niska.

W swoim komunikacie prasowym Federal Open Market Committee powtórzył swoje zobowiązanie do obniżenia inflacji do 2%, sygnalizując potencjalną zmianę w kierunku przedłużonego okresu łagodzenia. Dzieje się tak zwłaszcza w świetle faktu, że inflacja w USA wzrosła do oszałamiających 9,1% w czerwcu 2022 r. za rządów Bidena-Harrisa.

Pytanie brzmi: co to oznacza dla rynku kryptowalut? Czy to złagodzenie wpompuje płynność na rynek i podniesie ceny kryptowalut, czy też niepewność sprawi, że inwestorzy będą ostrożni?

Akcje i kryptowaluty na zielono

Po nieoczekiwanej obniżce stóp procentowych przez Fed, rynek akcji początkowo doświadczył mieszanych nastrojów. 18 września, ogromna obniżka o 50 punktów bazowych została przyjęta z zadowoleniem przez traderów, a główne indeksy, takie jak Dow Jones i S&P 500, handlowały na zielono.

Jednak pod koniec tej sesji handlowej optymizm osłabł. Akcje znalazły się na minusie, co sygnalizowało rosnące obawy, że Fed może działać, aby przygotować się na potencjalne osłabienie gospodarcze.

18 września Dow Jones Industrial Average spadł o 103 punkty, czyli 0,25%, zamykając się na poziomie 41 503. Wcześniej w trakcie sesji wzrósł o ponad 375 punktów, zanim się cofnął. S&P 500 stracił 0,29%, kończąc dzień na poziomie 5 618, podczas gdy Nasdaq Composite spadł o 0,31% do 17 573,30.

Jednak od 19 września rynki przyjęły obniżkę stóp procentowych z otwartymi ramionami. W chwili pisania tego tekstu sesja handlowa wciąż trwa, a indeksy gwałtownie wzrosły.

PILNE: Kontrakty terminowe na akcje szybują do nowych rekordowych poziomów, ponieważ inwestorzy reagują na pierwszą obniżkę stóp procentowych przez Fed od marca 2020 r. Indeksy S&P 500 i Nasdaq wzrosły w tym roku o ponad 20%. Od 6 września kapitalizacja rynkowa indeksu S&P 500 wzrosła o 3 BILIONY USD. Naprawdę niezwykłe. pic.twitter.com/pIGZHsCFAg

— List Kobeissi (@KobeissiLetter) 19 września 2024 r.

Nasdaq wzrósł o 476 punktów, zyskując ponad 2,7% i osiągając szczyt na poziomie 18 050 punktów, podczas gdy S&P 500 wzrósł o 93 punkty, zyskując ponad 1,66% i wynosi obecnie 5711 punktów.

Tymczasem rynek kryptowalut również stał się byczy. Całkowita kapitalizacja rynkowa wzrosła o prawie 6,5% w ciągu ostatnich 24 godzin, osiągając 2,18 biliona dolarów.

Oznacza to gwałtowne odwrócenie wcześniejszych obaw. 18 września Bitcoin (BTC) przebił opór na poziomie 62 000 USD, poziom, którego nie udało mu się przekroczyć od końca sierpnia. Wówczas BTC handlowano na poziomie około 64 000 USD, zanim 9 września spadł do 54 000 USD.

Teraz BTC odzyskuje impet, silnie pchając w górę, zyskując ponad 6,5% w ciągu ostatnich 24 godzin i handlując po 63 500 USD w momencie pisania. Ethereum (ETH) również rośnie, obecnie na poziomie 2430 USD, o ponad 6%.

Wykres cen BTC na 6 miesięcy | Źródło: TradingView

Altcoiny z pierwszej setki notują znaczące wzrosty, rzędu 15–30%. Jest to jeden z największych jednodniowych wzrostów w ostatnich tygodniach.

Coraz większe obawy dotyczące rynków finansowych

Niedawna obniżka stóp procentowych o 50 punktów bazowych przez Fed wywołała poważne obawy w społeczności finansowej. Jedna z perspektyw pochodzi z The Kobeissi Letter, szanowanego newslettera finansowego, który wyciągnął alarmujące paralele między tą obniżką stóp a poprzednimi.

W wątku X zwrócili uwagę, że jest to dopiero trzeci raz w najnowszej historii, kiedy Rezerwa Federalna rozpoczyna cykl obniżek stóp procentowych od tak dużej redukcji, co powinno wzbudzić zdziwienie.

To oficjalne. Rezerwa Federalna rozpoczęła cykl obniżek stóp procentowych obniżką o 50 punktów bazowych. To dopiero TRZECI raz w najnowszej historii, kiedy Rezerwa Federalna rozpoczęła obniżkę stóp o 50 punktów bazowych. Poprzednio dwa razy gospodarka się załamała. Czy tym razem jest inaczej? (wątek)

— List Kobeissi (@KobeissiLetter) 18 września 2024 r.

Według The Kobeissi Letter ostatnie dwa razy, kiedy Fed dokonał tak agresywnej redukcji, miały miejsce w 2001 i 2007 roku. W obu przypadkach gospodarka nie tylko się zachwiała — ona się załamała.

„W 2001 r., gdy Fed rozpoczął od obniżki stóp procentowych o 50 punktów bazowych, zwroty z Nasdaqa wyniosły łącznie -76% od szczytu do dołu w okresie 3 lat”.

Mówiąc prościej, akcje spółek technologicznych załamały się, co oznaczało jeden z najgorszych rynków niedźwiedzia w historii.

W 2007 r. sytuacja nie wyglądała dużo lepiej, gdy obniżki stóp procentowych przez Fed zbiegły się ze światowym kryzysem finansowym. Nasdaq znów spadł o oszałamiające 56% od szczytu, powodując powszechne spustoszenie w sektorze technologicznym i nie tylko.

Teraz przesuńmy się do roku 2024. Żyjemy w zupełnie innym świecie — akcje technologiczne są na rekordowo wysokim poziomie, a Nasdaq gwałtownie wzrósł. Jednak The Kobeissi Letter stawia kluczowe pytanie: „Oczywiście, rok 2024 znacznie różni się od 2001 i 2007, więc dlaczego Fed tak agresywnie obniża stopy procentowe?”

Ich obawy wynikają z faktu, że historia nie była łaskawa, gdy Fed rozpoczynał cykl obniżek stóp procentowych tak dużą redukcją. W obu poprzednich przypadkach posunięcia te skutkowały głębokimi recesjami, krachami na rynkach i powszechnymi reperkusjami gospodarczymi.

A co z rokiem 2024? Na pierwszy rzut oka gospodarka wydaje się stosunkowo silna. Wzrost zatrudnienia mógł spowolnić, a bezrobocie nieznacznie wzrosło, ale nadal utrzymuje się na historycznie niskim poziomie. Inflacja również spada — w sierpniu spadła do 2,5%, najniższego poziomu od lutego 2021 r.

Ale pod powierzchnią może czaić się coś więcej. Agresywna obniżka stóp procentowych przez Fed może wskazywać, że dostrzegają ryzyko, którego szerszy rynek jeszcze w pełni nie uznał.

Być może przygotowują się na spowolnienie wzrostu gospodarczego lub próbują złagodzić skutki wyższego poziomu zadłużenia, który stale rośnie w miarę gwałtownego wzrostu kosztów pożyczek w ostatnim okresie zacieśniania.

Warto również zauważyć, że giełda zareagowała mieszanymi sygnałami. Początkowo inwestorzy przyjęli obniżkę stóp procentowych z zadowoleniem, wysyłając Dow i S&P 500 na nowe maksima. Jednak pod koniec dnia rzeczywistość dała o sobie znać i oba indeksy zamknęły się niżej. Następne kilka miesięcy będzie kluczowe dla ustalenia, czy czeka nas trudna przejażdżka, czy też ten czas naprawdę przerwie cykl.

Może Ci się również spodobać: Czego możesz się spodziewać na TOKEN2049 w Singapurze