W niedawnym wpisie na platformie społecznościowej X, Ki Young Ju, założyciel CryptoQuant, wyraził poważne obawy dotyczące stanu Web3 i szerszego przemysłu kryptowalutowego — z wyłączeniem Bitcoina. Ju podkreślił, że podczas gdy Bitcoin pozostaje nietknięty, reszta przestrzeni kryptowalutowej jest w kryzysie z powodu niepowodzenia w generowaniu tego samego napędzanego dopaminą podekscytowania, które kiedyś napędzało branżę. Porównał wczesne środowisko kryptowalutowe do gry, która wyzwalała ludzkie szczęście poprzez wyzwania, konkurencję i więzi społeczne. Wcześniej przestrzeń kryptowalutowa oferowała dwa główne wyzwalacze dopaminy, według Ju: dreszczyk emocji związany z osiąganiem nieprzewidywalnych zysków finansowych i ekscytację związaną z tworzeniem nowych, przełomowych technologii.
Ju zauważył, że te dwie aktywności są atrakcyjne dla różnych grup w świecie kryptowalut — traderów i budowniczych. Podkreślił, że traderzy, zwłaszcza ci szukający szybkich zysków, odczuwali ekscytację z powodu zmiennej natury rynków. Z drugiej strony, budowniczy znajdowali przyjemność w pionierskim tworzeniu nowych technologii i eksplorowaniu nieznanych terytoriów w przestrzeni blockchain. Jednak z upływem czasu, Ju zauważył, zarówno traderzy, jak i budowniczy ewoluowali. Powiedział, że na początku wielu inwestorów przyciągała filozofia stojąca za Bitcoinem, podczas gdy sześć lat temu dominującymi graczami stali się traderzy kontraktów terminowych. Ju twierdził, że obecnie w branży przewodzą bardziej konserwatywni inwestorzy.
Jeśli chodzi o budowniczych, Ju opisał wczesnych pionierów kryptografii jako kryptografów cypherpunk, którzy założyciele giełd i emitenci monet odnieśli sukces podczas boomu handlowego sześć lat temu. Zwrócił uwagę, że do tej przestrzeni dołączają osoby z różnych branż, w tym finansów i gier. Jednak nie pasują one dobrze do „zorientowanego na gry” sposobu myślenia tradycyjnych traderów kryptowalut. Według Ju to, co tworzą ci nowi budowniczowie, nie zapewnia już traderom tego samego przypływu dopaminy, co prowadzi do rozłączenia między tymi dwiema grupami.
Ju ostrzegał, że ta rozbieżność spowodowała zanik synergii między traderami a budowniczymi. Jego zdaniem dzieła wczesnych budowniczych kiedyś podsycały entuzjazm traderów, ale z czasem większość z nich opuściła branżę, tłumiona regulacjami finansowymi, uwięzieniem lub wygodami bogactwa. W rezultacie, powiedział Ju, branża kryptowalut stopniowo staje się zwykłym siedliskiem hazardu. Zauważył, że pozostali budowniczowie tworzą teraz albo „produkty hazardowe”, takie jak monety memowe, albo tradycyjne produkty finansowe, które już nie ekscytują traderów.
Ju kontynuował, mówiąc, że branża nie jest w stanie zapewnić dopaminy zarówno traderom, jak i budowniczym, dlatego znajduje się w kryzysie. Podkreślił, że bez nowej gry, która stymulowałaby traderów, branża będzie nadal stawać w obliczu stagnacji. Ju argumentował, że fatalne wyniki altcoinów w 2024 r. są tego dowodem. Zakończył, wyrażając swoje szczere zaniepokojenie przyszłością branży, sugerując, że jeśli nie pojawią się nowe możliwości zaangażowania traderów, rynek kryptowalut zmierza w kierunku długotrwałej stagnacji.
Wyróżniony obraz za pośrednictwem Pixabay