Były dyrektor generalny Celsjusza, Alex Mashinsky, poprosił o wezwanie sześciu świadków, którzy kiedyś pracowali w firmie kryptograficznej, aby złożyli zeznania w jego imieniu, ponieważ grozi mu kara więzienia na ponad 100 lat. Maszyński został aresztowany w zeszłym roku, a prokuratorzy oskarżyli go o oszukiwanie klientów i wprowadzanie Celsjusza w błąd co do jego rentowności. W notatce złożonej przez jego prawników w piątek zwrócił się do sądu rejonowego w Nowym Jorku o zezwolenie świadkom, w tym dyrektorowi finansowemu i dyrektorowi ds. skarbowych platformy pożyczkowej, na złożenie zeznań na jego procesie karnym. Prawnicy twierdzą, że wielu świadków miało zostać wezwanych na żywo poza Stanami Zjednoczonymi. (Blok)