Niedawne zamknięcie kopalni Bitcoin firmy Kryptovault w Stokmarknes w Norwegii sprawiło, że mieszkańcy zmagają się z 20% wzrostem rachunków za prąd. Decyzja o zamknięciu kopalni zapadła po tym, jak lokalna gmina Hadsel nie odnowiła pozwolenia na działalność z powodu ciągłych skarg na hałas od okolicznych mieszkańców.

Kopalnia Bitcoinów Kryptovault zamknięta z powodu naruszeń przepisów dotyczących hałasu

Na początku tego tygodnia kopalnia bitcoinów Kryptovault w Stokmarknes została zamknięta po tym, jak gmina Hadsel zdecydowała się nie przedłużać wygasłego tymczasowego zezwolenia firmy.

Administracja Hadsel wydała pozwolenie na działalność Kryptovault około trzy lata temu. Jednak od tego czasu działalność obiektu stała się dla mieszkańców większym problemem, z wieloma skargami na hałas w hotelach przeciwko firmie.

W 2022 roku niektórzy mieszkańcy mieszkający w pobliżu elektrowni powiedzieli NRK, norweskiej stacji medialnej, że z powodu hałasu dochodzącego z zakładu ledwo spali w nocy. Harald Martin Eilertsen, który mieszkał około 250 metrów od zakładu górniczego, określił to jako „kłopotliwe”, porównując dźwięk do dźwięku pracującego bez przerwy tartaku.

Burmistrz Hadsel, Kjell-Børge Freiberg, również zabrał głos w sprawie zamknięcia kopalni 13 września, zauważając, że hałas wydobywający się z obiektu niepokoi wielu mieszkańców.

W zakładzie Stokmarknes do hałasu przyczyniają się przede wszystkim chłodnice powietrzne, które są zazwyczaj głośniejsze od chłodnic cieczowych.

W pierwszych latach działalności firma zmierzyła hałas wytwarzany wewnętrznie i stwierdziła, że ​​jest on poniżej wartości granicznych. Powiedziano jednak, że zbuduje wyższe ściany dźwiękochłonne wokół zakładu i umieści materiał dźwiękochłonny wokół sprzętu, aby zmniejszyć emisję hałasu. Pomimo tego wszystkiego mieszkańcy pozostali niezadowoleni.

Rachunki za prąd wzrosły o 20% po zamknięciu kopalni

Zakład wydobywczy Bitcoinów Kryptovault w Stokmarknes odpowiadał za 20% dochodów Noranett, zużywając ponad 80 GWh rocznie, co odpowiada zapotrzebowaniu na energię około 3200 gospodarstw domowych.

Dowiedziawszy się, że kopalnia Bitcoinów zaprzestała wszelkich operacji, lokalna firma energetyczna postanowiła podnieść ceny prądu dla mieszkańców, aby zrekompensować utratę dochodów z kopalni. Noranett powiedział, że odbiorcy energii będą musieli zapłacić o 20% więcej w przyszłym miesiącu.

Robin Jakobsen, menedżer sieci w Noranett, przewiduje, że przeciętne gospodarstwo domowe, które obecnie wydaje około 12 000–13 000 NOK rocznie, w ciągu roku zapłaci o 2500–3000 NOK (równowartość około 235–280 USD) więcej.

Burmistrz Kjell-Børge Freiberg zauważył, że trwają prace nad znalezieniem nowych projektów, które pokryją luki w zapotrzebowaniu na energię, zmniejszając w ten sposób obciążenia finansowe mieszkańców.

Dodał: „Pracujemy każdego dnia, aby ułatwić działalność przemysłową, którą chcemy mieć w gminie. Nie jest więc pewne, że będziemy w stanie rozwiązać ten problem w ciągu jednego miesiąca, ale pracujemy każdego dnia, aby ułatwić rozwój biznesu. […] Tak, to zdecydowanie szansa dla gminy i czyni nas jeszcze bardziej atrakcyjnymi. Chcemy przemysłu, który tworzy wartość – więc nikt nie myśli, że chcemy nowego centrum danych”.