Analityk Bitcoina widzi „największy cykl wzrostowy” z ceną minimalną 45 tys. dolarów obecnie BTC

Autor oryginalny: William Suberg

Oryginalne źródło: https://cointelegraph.com

Opracowane przez: Mars Finance, Eason

Analityk Bitcoina wierzy, że nadchodzi „największy cykl byków” i przewiduje, że 45 000 dolarów będzie najniższym poziomem ceny BTC Przedsiębiorca kryptowalutowy Michaël van de Poppe twierdzi, że cena Bitcoina będzie miała kilka „ostatecznych przebiegów”, zanim wejdzie w okres byka trwający co najmniej dwuletnią korektę”.

Nowa, odważna analiza przewiduje, że Bitcoin dokona pewnych „ostatecznych poprawek”, zanim w ciągu najbliższych dwóch lat wejdzie w fazę hossy.

W swoich najnowszych treściach dotyczących platformy X trader, analityk i przedsiębiorca Michaël van de Poppe jako kolejny spadek ceny BTC stawia sobie za cel 53 000 dolarów.

Prognoza ceny BTC: „Wyraźne wybicie na szczyt” na poziomie 53 000 USD

Niewielu obserwatorów rynku Bitcoin jest skłonnych publicznie ogłosić, że sześciomiesięczna konsolidacja cen BTC dobiegła końca.

Jednak dla Van de Poppe koniec jednego z najbardziej frustrujących okresów w historii Bitcoina powinien być nieuchronny.

„Płynność została wchłonięta i#Bitcoinpowrócił do 54 800 dolarów” – napisał 7 września, odnosząc się do trendu krótkoterminowego BTC/USD.

„Spodziewaj się, że ten wzrost osiągnie szczyt na poziomie 55 500 dolarów, a następnie możemy wrócić do 53 000 dolarów przed wyraźnym wybiciem w górę, a następnie końcową korektą, a następnie dwuletnią hossą”.

Wykres 4-godzinny BTC/USDT. Źródło: Michaël van de Poppe/X

Dzień wcześniej inny post zawierał możliwy plan powrotu do zdrowia, przy założeniu, że żadne nieoczekiwane „zdarzenia” nie zakłóciły jego postępu.

Nawet miesiąc po tym, jak Bitcoin spadł poniżej 50 000 dolarów, osiągając najniższy poziom od sześciu miesięcy, inwestorzy nie są przekonani, że niższe minima nie nadchodzą. Pomimo zbliżających się sprzyjających warunków makroekonomicznych, pesymizm na rynku kryptowalut nie ustępuje.

Van de Poppe przyznał się do ryzyka, argumentując, że giełda „wykazuje słabość”.

„Giełda jest krucha pod względem płynności, a ludzie bardzo chętnie lokują pieniądze w te aktywa ze względu na obawy o inflację. To się wkrótce odwróci” – przewidywał 8 września.

Bitcoin vs. S&P 500 powtarza rok 2019

Istnieje jednak dobra passa dla Bitcoina – poważny „krach” jest mało prawdopodobny.

Zamiast tego BTC/USD powiela swoje zachowanie z 2019 r. w porównaniu do S&P 500, co oznacza, że ​​jest dopiero na początku długoterminowej hossy, a nie na jej końcu.

„Widzimy również, że na rynku nastąpiła znacząca korekta, która może wkrótce się zakończyć, podobnie jak korekta z 2019 r., która zakończyła się na poziomie 6000 dolarów, możemy wylądować w obszarze 45 000–50 000 dolarów dla Bitcoina” – podsumował Van de Poppe.

„Z tej perspektywy, gdy Fed jest o krok od obniżki stóp procentowych, osłabienia gospodarki i wzrostu globalnej płynności w Chinach, wydaje się niemal nieuniknione, że faktycznie jesteśmy o krok od największego cyklu byków w historii”.

Wykres 1-tygodniowy BTC/SPX. Źródło: Michaël van de Poppe/X

Jak podaje Cointelegraph, 18 września amerykańska Rezerwa Federalna zbierze się, aby podjąć decyzję w sprawie zmian stóp procentowych, a rynek od dawna w 100% spodziewał się obniżki stóp.

Ostatecznie przyniesie to korzyści kryptowalutom i ryzykownym aktywom, ponieważ niższe stopy procentowe zachęcają do wejścia płynności na rynek.

Według danych Cointelegraph Markets Pro i TradingView na koniec tygodnia 8 września kurs BTC/USD wynosił około 54 000 dolarów.

Wykres godzinowy BTC/USD. Źródło: TradingView