Teraz nie trzeba się martwić, czy hossa nadal istnieje.
Po pierwsze, od sześciu miesięcy rynek znajduje się w fazie bessy.
Po drugie, jeśli w październiku rynek będzie mógł wzrosnąć, nadal jest promyk nadziei, ale jeśli w październiku będzie słaby, oznacza to koniec.
Nie tylko hossa dobiegła końca, ale także nie ma zbyt wielu nadziei na przyszłość. W końcu rzeczy, które nie mają okresowych wzorców, można uważać jedynie za śmieci.