#Bitcoin (BTC) odbiło się, wspinając się powyżej poziomu 58 000 USD po gwałtownym spadku w ostatnich sesjach. Wiodąca kryptowaluta odnotowała wzrost o 3% w ciągu zaledwie czterech godzin, co podsyciło spekulacje wśród traderów na temat tego, czy to odbicie sygnalizuje koniec recesji, czy też jest to klasyczna pułapka na niedźwiedzie.

Wiele altcoinów odzwierciedliło wcześniejszy spadek Bitcoina, przy czym Ethereum (ETH) spadło do 2400 USD, a Binance Coin (BNB) spadło do 510 USD. Jednak równie szybko, jak rynki spadły, byki Bitcoina wkroczyły, wymazując większość ostatnich strat. W chwili pisania tego tekstu BTC handluje się po około 58 400 USD, najwyraźniej stabilizując się po turbulencjach.

Czy to cisza po burzy?

Analitycy pozostają podzieleni co do następnego ruchu Bitcoina. Dane sugerują, że kiedykolwiek traderzy ponoszą znaczne straty, presja sprzedaży ma tendencję do nasilenia się, gdy cena zbliża się do kluczowych poziomów, takich jak 58 tys. USD.

Taka ciągła sprzedaż często wywołuje gwałtowne wahania cen, co sprawia, że ​​niektórzy uważają, że ostatni wzrost może być pułapką na niedźwiedzie – zwodniczym ruchem mającym na celu zwabienie kupujących przed kolejnym spadkiem cen.

Z drugiej strony, inwestorzy byczy twierdzą, że odporność Bitcoina powyżej 58 tys. dolarów wskazuje na możliwe odwrócenie trendu. Szybkość ożywienia rozbudziła optymizm, sugerując, że rynek może szybciej niż oczekiwano pozbyć się niedźwiedziego sentymentu.

Co dalej z BTC?

Ponieważ BTC utrzymuje swoją pozycję, najbliższe dni mogą okazać się kluczowe. Jeśli cena skonsoliduje się powyżej 58 tys. USD, może to oznaczać, że najgorszy okres spadku już minął, a Bitcoin może być gotowy, by znów pchnąć się wyżej.

Jeśli jednak presja sprzedaży się utrzyma, inwestorzy będą uważnie wypatrywać oznak kolejnej korekty.

#USDataImpact #NFPWatch #TON #Bitcoin