Za każdym razem gdy widzę te widoki wzdycham 😪

Wczoraj starszy pan zapytał mnie: Jaki jest sens codziennego chodzenia na siłownię, bo nie robisz tego i nie idziesz nad morze.

Odpowiedziałem żartobliwie: Może kiedyś moje stanowisko zostanie zlikwidowane i nie ma nic złego w pozostawieniu wyjścia.

Nie wiem, jak odpowiedzieć bratu z obrazka 1. Czy czytanie ma sens na krótką metę? Czy faktycznie nie ma to sensu?