Nic dziwnego, że proces Sama Bankmana-Frieda zdominował w tym tygodniu rozmowy o kryptowalutach. Chociaż powołanie jury zajęło więcej niż jeden dzień, nastąpił gwałtowny rozwój, być może nie jest trudno stwierdzić, że jak dotąd sprawy SBF nie układają się dobrze.
Ostatni świadek, Gary Wang, potwierdził wiele oskarżeń pod adresem zhańbionego założyciela oraz tego, w jaki sposób kierował firmą FTX i jej powiązaniami z Alameda Research. „Pieniądze należały do klientów, a klienci nie wyrazili zgody na wykorzystanie ich do innych celów” – stwierdził wyraźnie.