Dyrektor generalny Telegramu Pavel Durov został objęty nadzorem sądowym.
Zakaz opuszczania Francji wydany przez sąd.
Nakazano mu wpłacić kaucję w wysokości 5 mln euro jako jeden z warunków zwolnienia.
Prokuratura w Paryżu potwierdziła wszczęcie postępowania sądowego.
Dyrektor generalny Telegramu uwięziony we Francji
Pavel Durov, enigmatyczny CEO Telegram, nie może opuścić Francji. Prokuratura w Paryżu potwierdziła, że Durov został objęty nadzorem sądowym, co skutecznie uziemia go w kraju. Ta decyzja sądu wymaga od Durova wpłacenia kaucji w wysokości 5 milionów euro jako warunku jego dalszej wolności we Francji.
20240829 075342
Przyczyna prawnej sytuacji Durova pozostaje niejasna, ponieważ nie ma oficjalnych oświadczeń rzucających światło na zarzuty przeciwko niemu. Telegram, platforma wiadomości nastawiona na prywatność, mająca miliony użytkowników na całym świecie, spotkała się z krytyką ze strony różnych rządów ze względu na swoje możliwości szyfrowania wiadomości, co czyni ją narzędziem zarówno dla obrońców prywatności, jak i tych, którzy chcą uniknąć nadzoru.
Problemy prawne w obliczu debaty na temat prywatności
Kłopoty prawne Durova pojawiają się w czasie, gdy Telegram nadal porusza się po skomplikowanym krajobrazie prywatności kontra bezpieczeństwo. Rządy na całym świecie wyraziły obawy dotyczące wykorzystania Telegrama do nielegalnych działań ze względu na jego silne szyfrowanie i politykę prywatności. Chociaż sąd w Paryżu nie podał jeszcze szczegółów dotyczących dokładnych zarzutów, spekulacje sugerują, że mogą być one związane z tymi szerszymi globalnymi problemami.
Pavel Durov, znany ze swojego stanowczego stanowiska w sprawie prywatności i wolności słowa, konsekwentnie bronił roli Telegrama jako bezpiecznej platformy. Jednak ten ostatni rozwój sytuacji może sygnalizować rosnącą presję na CEO firm technologicznych, takich jak Durov, aby współpracowali z władzami.
Bądźcie na bieżąco, bo wkrótce pojawią się nowe szczegóły na temat tej rozwijającej się historii.