Co się stanie, gdy niepowstrzymana siła zderzy się z nieruchomym obiektem?
Zaraz się tego dowiemy.
Odpowiedź powie nam, dokąd zmierza cena Bitcoina w przyszłości.
Siłą nie do powstrzymania jest popyt, a jego lawina zmierza w stronę Bitcoina.
Już teraz jesteśmy świadkami tego, co dzieje się na naszych oczach.
Bitcoin wzrósł o ponad 70% od września i w 2023 r. osiągnął lepsze wyniki niż wszystkie inne klasy aktywów.
Większość tegorocznego popytu wynika ze spekulacji na temat zatwierdzenia funduszu typu spot Bitcoin (ETF).
Największym graczem jest tutaj BlackRock, który zarządza aktywami o wartości prawie 10 bilionów dolarów. To prawie tyle samo, co cały rynek złota wart 12 bilionów dolarów.
Fidelity, Invesco, Franklin Templeton, WisdomTree i Ark Invest również ustawiają się w kolejce, aby uzyskać zgodę Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) na spotowy ETF Bitcoin.
Razem tytani z Wall Street zarządzają aktywami o wartości 16,2 biliona dolarów.
Teraz wyobraźmy sobie, że tylko 5% z tego wpływa do Bitcoina. Jej kapitalizacja rynkowa podwoiłaby się w porównaniu z obecnym poziomem.
Jest to oczywiście hipotetyczne, ale oparte na rzeczywistości.
(Niektóre badania pokazują, że przeznaczenie 5% do 10% swojego portfela na Bitcoin i inne kryptowaluty może zmniejszyć zmienność i poprawić zyski.)
SEC ostatecznie zatwierdzi spotowy ETF na Bitcoin, nawet jeśli będzie musiał cię za to ciągnąć, kopiąc i krzycząc.
Kiedy to nastąpi, giganci z Wall Street kupią Bitcoin. Twoi klienci tego wymagają.
Według międzynarodowego badania przeprowadzonego na 130 biurach rodzinnych odpowiedzialnych za zarządzanie aktywami o wartości 62 miliardów dolarów… 90% twierdzi, że ich klienci chcą, aby kryptowaluty znajdowały się w ich portfelach.
To blednie w porównaniu z bilionami dolarów zarządzanymi przez BlackRock i innych „dużych chłopców” z Wall Street.
Reprezentują inwestorów instytucjonalnych, takich jak fundusze emerytalne, państwowe fundusze majątkowe, firmy ubezpieczeniowe i fundacje uniwersyteckie. A ci klienci również chcą dostępu do Bitcoin.
Więc tak, 5% twoich aktywów wpływających do Bitcoina nie wydaje się wcale takie hipotetyczne.
Porozmawiamy o tym bardziej szczegółowo podczas naszego ostatniego seminarium internetowego w tym roku na temat trendów w kryptowalutach 2024, na moim kanale YouTube Erika Espinal.
Dziękuję za dzisiejsze przeczytanie, jeśli Ci się podobało, daj „lajka”, zostaw komentarz i udostępnij.