Nowa strategia Binance jest bardzo wymowna - aby przyciągnąć użytkowników - trzeba dać tokeny z otwartego rynku:

Dzisiaj na kontraktach terminowych wylano token z 2021 r. o kapitalizacji 20 mln USD.

Zgadzasz się, znaczny kontrast z notowaniem starknet na poziomie 60 mld USD?

Ze śmiesznej rzeczy: maksymalna cena tego tokena ($alpaca) - była 6 marca 2021 r., w szczytowym momencie bsc-manii.

Ze szczytu 8,78 USD, token spadł do 0,079 USD od 5 sierpnia: czyli 111x.

Strategia jest zabawna: po co szukać produktu, który może wystartować? Bierzemy gówno od słonia, który spadł 111x od szczytu, dajemy mu płynność futzedegenów Binance i Bybit - i dajemy degenom, którzy kupili na długo - parę potrójnych/pięciokrotnych X-ów w sieci.

Kosztem kogo? Kosztem tych, którzy nie odbudowali pozycji i zdecydowali się na sprzedaż tego badziewia na krótko (płacąc graczom longującym 9-12% dziennie od wielkości pozycji).