Według Bloomberga Singapur przygotowuje się do oskarżenia dwóch byłych chińskich bankierów w czwartek w związku z największą w kraju sprawą prania pieniędzy. Osoby te, które były menedżerami ds. relacji w dwóch zagranicznych bankach w Singapurze, są oskarżone o obsługę przestępców zamieszanych w proceder prania pieniędzy o wartości 3 miliardów dolarów singapurskich (2,3 miliarda dolarów), jak stwierdziła policja Singapuru w oświadczeniu wysłanym e-mailem w środę. Nazwy banków nie zostały ujawnione.

Sprawa ta wywołała poważne zaniepokojenie w azjatyckim centrum finansowym, po tym jak władze przejęły gotówkę, nieruchomości, kryptowaluty i inne aktywa o łącznej wartości 3 miliardów dolarów singapurskich w zeszłym roku. Dziesięć osób pochodzenia chińskiego zostało uwięzionych za pranie nielegalnych funduszy z nielegalnych zagranicznych operacji hazardowych i inne przestępstwa, podczas gdy inni podejrzani pozostają na wolności.

David Chew, dyrektor departamentu ds. handlowych policji, podkreślił powagę, z jaką Singapur traktuje pranie pieniędzy pochodzących z przestępstw za pośrednictwem swojego systemu finansowego. „Ci, którzy pomagają klientom obchodzić procesy należytej staranności ich instytucji finansowych lub którzy pomagają klientom fałszować dokumenty w celu ukrycia prawdziwej natury ich aktywów, muszą być traktowani stanowczo na mocy naszych praw” – stwierdził Chew.

Pierwszym bankierem jest 26-letni mężczyzna, a drugim 35-letni mężczyzna. Ponadto, kierowca z Singapuru również ma zostać oskarżony w związku ze sprawą.